Napoli we wtorek zagra z Genk i spróbuje wywalczyć awans do `/8 finału Ligi Mistrzów. Zespół Carlo Ancelottiego w ostatnich tygodniach spisuje się słabo. – Awans będzie bodźcem, dzięki któremu możemy odzyskać formę z początku sezonu – powiedział trener Azzurrich.
Napoli przed ostatnią kolejką w Champions League zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem dziewięciu punktów. Drużyna znacznie gorzej spisuje się w Serie A. Piłkarze Ancelottiego nie wygrali od siedmiu spotkań – ostatnie zwycięstwo odnieśli w październiku.
– Awans nie zatrze śladu ostatnich wydarzeń. W Lidze Mistrzów prezentujemy się dobrze. Grę należy oceniać jednak bardziej przez wyniki w lidze niż w pucharach. W Serie A nie gramy tak, jak w Champions League – zaznaczył Ancelotti.
Media ciągle spekulują o przyszłości szkoleniowca. We Włoszech pojawiły się ostatnio doniesienia, że następcą Ancelottiego może zostać Gennaro Gattuso.
– Gdybym nie uważał się za odpowiednią osobę do rozwiązania sytuacji, nie byłoby mnie tutaj – stwierdził trener.