Napoli pokonało Genk 4:0 w spotkaniu 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Bohaterem meczu był Arkadiusz Milik, który strzelił hat-tricka. Włoski dziennik "La Gazzetta dello Sport" wybrał Polaka najlepszym piłkarzem w zespole.
Milik od początku sezonu ma problemy z kontuzjami – ostatnio pauzował z powodu kontuzji mięśni brzucha. We wtorek wrócił do gry w kapitalnym stylu. Polak zdobył trzy bramki, a jego zespół awansował do 1/8 finału.
"La Gazzetta dello Sport" podkreślała, że Milik był skuteczniejszy, niż w pierwszym starciu z Genk. W październikowym meczu snajper zmarnował kilka świetnych okazji i Napoli musiało zadowolić się remisem.
"Bohaterem wieczoru był Arek Milik, który strzelił hat-tricka. Nigdy nie zrobił tego w Lidze Mistrzów, nigdy w barwach Napoli. Milik pokazał, że żałuje czasu, gdy nie mógł zdobywać bramek z powodu kontuzji. Osiem bramek w dziewięciu meczach pokazuje, że drużyna potrzebuje jego wykończenia" – można przeczytać w relacji.
Reprezentant Polski nie ukrywał zadowolenia z występu. – To mój pierwszy hat-trick dla Napoli, pierwszy na San Paolo. To na pewno wyjątkowa noc. Potrzebowaliśmy wygranej po trudnym okresie i awansowaliśmy – podkreślił Milik w rozmowie z oficjalną stroną internetową UEFA.
"La Gazzetta dello Sport" przyznała napastnikowi notę 7 – najwyższą spośród wszystkich piłkarzy, którzy wystąpili w spotkaniu. "Autor hat-tricka, miał olbrzymią chęć, by się pokazać. Napoli potrzebuje takiego napastnika" – napisano w uzasadnieniu. Na "szóstkę" oceniono występ drugiego z Polaków, Piotra Zielińskiego.
Milika za świetny występ chwaliły też inne włoskie media. "Napoli znajduje Milika i zwycięstwo" – to tytuł relacji na stronie internetowej neapolitańskiego dziennika "Il Mattino". "Milik show" – to z kolei tytuł w "Tuttosport". "Gdy Milik jest zdrowy, jest piłkarzem decydującym o wyniku. Dał Napoli klucze, dzięki którym zespół otworzył drzwi i znalazł się wśród największych europejskich drużyn" – zaznaczono.