Natalia Czerwonka w tegorocznych Pucharach Świata panczenistów startuje bardzo równo. W Nagano na 1000 metrów zajęła 12. miejsce, dzięki czemu awansowała do czołowej "dziesiątki" klasyfikacji generalnej.
31-latka ponownie udowodniła, że jest pewnym punktem reprezentacji. Na dystansie 1000 metrów w tym sezonie prezentuje bardzo równą i wysoką formę. W Nagano pojechała w czasie 1:16,730, co dało jej 12. miejsce.
Dzięki temu po trzech startach na tym dystansie zajmuje dziewiąte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
W grupie A na 1000 metrów jechała także Karolina Bosiek. Również spisała się nieźle. Zawody zakończyła na 17. miejscu z czasem 1:16,919. Triumfowała niepokonana w tym sezonie Amerykanka Brittany Bowe (1:14,344).
Wcześniej Czerwonka startowała natomiast w grupie B na dystansie 3000 metrów. Zajęła wysokie czwarte miejsce z czasem 4:10,825.
O awans do elity walczyli także sprinterzy. Wypadli jednak przeciętnie. Najlepszy z biało-czerwonych, Piotr Michalski (35,456), zajął ósme miejsce. Dziesiąty był Artur Nogal (35,464), a 14. Damian Żurek (35,627). W sobotniej rywalizacji na 500 metrów najlepsi okazali się Rosjanie – Wiktor Musztakow o 0,01 sekundy wyprzedził Pawła Kuliżnikowa.