PKO Ekstraklasa: Piłkarz Lechii najmłodszym zawodnikiem w XXI wieku

Święta w głowie i porażka. Koszmarna połowa Lechii

Czytaj też

Święta w głowie i porażka. Koszmarna połowa Lechii

Lechia Gdańsk przegrała 0:3 z Rakowem Częstochowa w swoim ostatnim meczu w 2019 roku. Trener Piotr Stokowiec nie mógł mieć wielkich nadziei na zmianę wyniku, więc w 86. minucie dał szansę 15-letniemu Kacprowi Urbańskiemu. Juniorski reprezentant Polski zastąpił na boisku Patryka Lipskiego.

Urbański zadebiutował w PKO Ekstraklasie mając 15 lat, 3 miesiące i 14 dni. To pierwszy gracz, który urodził się w 2004 roku i wystąpił w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Lechista przebił rekord należący do tej pory do Kacpra Kozłowskiego. Piłkarz Pogoni ustanowił go na początku sezonu, rywalizując z Wisłą Płock w wieku 15 lat, 10 miesięcy i 10 dni.

O poprawę rekordu całej ligi będzie trudno. Najmłodszym debiutantem w historii rozgrywek jest Janusz Sroka. Napastnik rozegrał pierwszy mecz w barwach Cracovii w sezonie 1969/1970 mając 15 lat i 57 dni. Jego zespół mierzył się wtedy z Szombierkami Bytom.

Nowy talent ligi?

Urbański urodził się 7 września 2004 roku. Przygodę z piłką zaczął w Akademii Piłkarskiej Lechii Gdańsk, a w 2016 roku został zawodnikiem... Lechii Gdańsk. Przeprowadzka była bardziej symboliczna, niż faktyczna.

15-latek jest reprezentantem Polski do lat piętnastu i szesnastu. Gracz został włączony do kadry pierwszego zespołu tuż przed meczem z Rakowem, choć trenował pod okiem Stokowca także w październiku i listopadzie.

Urbański w październiku podpisał pierwszy profesjonalny kontrakt z Lechią. Na co dzień piłkarz występuje w Centralnej Lidze Juniorów do lat 17 i 18. Piłkarz, który związał się z gdańszczanami trzyletnią umową, w drużynach młodzieżowych zdobył w tym sezonie trzynaście bramek.

Święta w głowie i porażka. Koszmarna połowa Lechii

Czytaj też

Święta w głowie i porażka. Koszmarna połowa Lechii