W lesie Sherwood przed laty grasował legendarny Robin Hood, słynący z tego, że łupił bogatych a dobra rozdawał biednym. W Premier League w tę samą rolę wciela się Ole Gunnar Solskjaer i jego Manchester United. Gdyby liczyć tylko mecze z czołową siódemką ligi Czerwone Diabły biłyby się o mistrzostwo. Dużo gorzej jest w przypadku starć z ekipami z dolnej połowy tabeli.