O ekspresyjnych popisach komentatorskich Tiziano Crudelego słyszał chyba każdy kibic AC Milan. Zwykle w sieci rozprzestrzeniana jest radość słynnego kibica Rossonerich. Tym razem o powodach do szczęścia nie było mowy. Piłkarze Stefano Piolego przegrali z lokalnym rywalem, Atalantą Bergamo aż 0:5. Komentujący to spotkanie dziennikarz nie wytrzymał.