Przejdź do pełnej wersji artykułu

Turniej 4 Narodów: polscy szczypiorniści pokonali Zjednoczone Emiraty Arabskie

Polscy szczypiorniści wygrali ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi 28:15 (16:9) w drugim meczu Turnieju 4 Narodów. W niedzielę na zakończenie zmagań zagrają z Białorusią. Transmisja od 20:05 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji.

Czytaj też:

Andrei Jurynok (Fot. Getty)

Turniej 4 Narodów: Białorusini ograli Hiszpanów

Rywalizacja w hali "Jaskółka" w Tarnowie rozpoczęła się w piątek. Biało-czerwoni po znakomitym pościgu w drugiej połowie przegrali z Hiszpanią B 26:27. Z kolei reprezentacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich na inaugurację Turnieju 4 Narodów gładko przegrała z Białorusią (24:31). Dla Polaków jest to jeden z ostatnich etapów przygotowań przed mistrzostwami Europy, które w styczniu zostaną rozegrane w Austrii, Szwecji i Norwegii.

I połowa (16:9):
Polacy bardzo dobrze weszli w spotkanie z egzotycznym rywalem. Pierwsze trafienie należało do Dawida Dawydzika, a dalej za rzucanie bramek wziął się Antoni Łangowski, który po ośmiu minutach gry dał prowadzenie 5:2. Zawodnicy Patryka Rombla zdecydowanie górowali nad rywalami, konsekwentnie wykorzystując ich błędy w obronie i ataku. Obok Łangowskiego z dobrej strony pokazywał się Arkadiusz Moryto, skuteczny w karnych i rzutach z gry. Pod koniec pierwszej połowy w bramce pokazał się Khamis Alsuwaidi, odbijając m.in. próbę Łangowskiego. W końcówce doszło do nietypowej sytuacji. Najpierw czerwoną kartkę po trzeciej karze zobaczył Mateusz Piechowski, a dwie minuty później taki sam los spotkał Dawydzik. Mimo trwającego ponad sześć minut przestoju Polacy zakończyli pierwszą połowę prowadząc wyraźnie – 16:9.



II połowa (12:6):
Drugą część meczu gospodarze rozpoczęli od dobrej interwencji Łukasza Zakrety, który zaczął coraz częściej zatrzymywać akcje rywali. W pierwszych minutach po obu stronach brakowało precyzji. Szymon Sićko trafił w poprzeczkę, a chwilę później w słupek trafił Alkatheeri. Polacy popisywali się efektownymi akcjami, ale popełniali też błędy w ataku. Oba zespoły miały zresztą spore problemy ze zdobywaniem goli. Mniejszą skuteczność mieli jednak rywale i Polacy powoli powiększali przewagę. W ostatnich minutach pewnie prowadzący biało-czerwoni mogli już skupić się na testowaniu rozwiązań taktycznych. Ostatecznie triumfowali 28:15.

Turniej 4 Narodów: Polska – Zjednoczone Emiraty Arabskie 28:15 (16:9)

POLSKA: Kornecki, Zakreta – Olejniczak 2, Krajewski, Zarzycki, Łangowski 5, Czuwara 1, Syprzak 1, Moryto 6, Jarosiewicz, Kondtariuk, Przybylski 2, Bondzior 3, Piechowski, Dawydzik 1, Szyba 2, Walczak, Sićko 4.

ZEA: K. Albalooshi, Altaher, Khamis 1 – F. Albalooshi, Almutawa, M. Albalooshi 1, Alkatheeri 2, Almansoori, S. Albalooshi, Almheiri, W. Albalooshi 2, Mubarak 8, Alansaari, Obaid, Aldhanhani, Saqer.

Źródło: tvpsport.pl
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także