NHL kilka dni temu ogłosiła listę zawodników nominowanych do Meczu Gwiazd. I od razu pojawił się problem, bo z udziału zrezygnowały już dwie, nomen omen, gwiazdy – napastnik Washington Capitals Aleksander Owieczkin i bramkarz Vegas Golden Knights Marc-Andre Fleury. Obaj zostaną za to automatycznie ukarani, tyle że kara jest w gruncie rzeczy śmieszna.
Owieczkina, który miał być kapitanem drużyny Metropolitan Division, przedstawiać nikomu nie trzeba. To jedna z ikon światowego hokeja. Fleury też oczywiście nie jest człowiekiem przypadkowym – mowa o jedynce draftu 2003, która ma w dorobku trzy Puchary Stanleya i złoty medal olimpijski z Vancouver.
Bramkarz Złotych Rycerzy w Meczach Gwiazd grał czterokrotnie, w tym w dwóch ostatnich. Owieczkin... no właśnie. Nominowany został po raz jedenasty, ale po raz czwarty nie wystąpi. Jego wcześniejsze decyzje można było zrozumieć. w 2012 roku wycofał się, ponieważ był w tym czasie zawieszony na trzy mecze za brutalne wejście w przeciwnika i uznał, że "nie zasługuje na taki zaszczyt". W 2016 miał kontuzję.
W zeszłym roku teoretycznie zrezygnował z powodu odpoczynku. Pojawiły się jednak i spekulacje, że to tak naprawdę rodzaj zemsty na lidze za brak porozumienia z MKOl, przez który zawodników NHL zabrakło na igrzyskach w Pjongczangu. Rosjanie, tzn. "Olimpijczycy z Rosji", wywalczyli tam złoto, a więc jedyny tytuł brakujący w gablocie wybitnego napastnika Capitals.
– Rok temu byłem pierwszym broniącym decyzji Owieczkina, ponieważ od lat w fantastyczny sposób pomagał lidze promować nasz sport, także w Meczach Gwiazd. Wtedy rozumiałem i poparłem jego postawę. Ale drugi rok z rzędu to problem, o którym musimy porozmawiać ze Stowarzyszeniem Graczy NHL (NHLPA), by nie stał się trendem – skomentował jego zachowanie dla ESPN zastępca komisarza NHL Bill Daly.
Zgodnie z przepisami Rosjanina zawieszono rok temu na jeden mecz, ale, jak widać, w tym roku symboliczny de facto wymiar kary go nie odstraszył. Podobnie jak Fleury'ego – obaj będą musieli obowiązkowo opuścić spotkanie bezpośrednio przed albo po Weekendzie Gwiazd.
– Muszę słuchać swojego ciała – oświadczył krótko Owieczkin. Bardziej wylewny był Fleury. – Rozmawiałem z prezydentem klubu, generalnym menedżerem oraz rodziną i doszliśmy do wniosku, że najlepsze dla mnie i drużyny będzie spędzenie tego czasu w domu. Nie zrozumcie mnie źle. Kocham Weekendy Gwiazd i uważam, że udział w nich to świetna zabawa, a do tego można spędzić czas z zawodnikami innych drużyn – zapewnił.
Mimo wszystko obu można w jakiś sposób zrozumieć. Bramkarz Golden Knights w listopadzie skończył 35 lat, Rosjanin ten wiek osiągnie we wrześniu. Gorzej, że ich śladem podążają zdecydowanie młodsi. Do 10 stycznia kibice wybierają po jednym zawodniku, który dołączy do każdego z czterech zespołów reprezentujących poszczególne dywizje. Okazuje się, że nie wszyscy spośród tych, na których można oddać głos, są zainteresowani. – Proszę, nie głosujcie na mnie. Wolę przez te dni odpocząć – zaapelował Dylan Larkin. Napastnik Detroit Red Wings ma 23 lata, do All-Star Game wybrany został wcześniej tylko raz...
– Czy wycofywanie się zawodników jest kłopotem? Tak, nie ma co ukrywać, że jest to kłopot. Choć wprowadziliśmy kary za odmowę udziału, w pewnych przypadkach okazują się one nieefektywne – przyznał Daly.
Pytanie, czy NHL ma pomysł na zwiększenie ich efektywności. – Nie uważam, że odpowiedzią na każdy problem jest ostre traktowanie zawodników. To nigdy nie było w stylu komisarza Gary'ego Bettmana ani w stylu ligi. Nie na tym nam zależy. Chcemy upewnić się, że wszyscy rozumieją, jak ważne jest to wydarzenie. Że to nie coś, co można lekką ręką odpuścić – zaznaczył zastępca komisarza ligi.
Brzmi to wszystko bardzo ładnie, ale trudno na ten moment wyobrazić sobie inne skuteczne rozwiązanie od wydłużenia zawieszeń. – Ta kara powinna być ostrzejsza. Jeśli zawodnik jest w stanie grać i został powołany przez kibiców czy władze ligi, to powinien brać udział w święcie hokeja, jakim jest All-Star Game – podkreślił w magazynie "Wokół tafli" komentator TVP Sport Patryk Rokicki.
Jak widać, nie wszyscy doceniają tę możliwość. Capitals Owieczkina z powodu Weekendu Gwiazd będą mieć dziewięć dni przerwy od grania, Golden Knights Fleury'ego nawet dziesięć. A obu panom ten urlop się jeszcze wydłuży "dzięki" meczowi zawieszenia.
I pewnie kibice zespołów z Waszyngtonu oraz Las Vegas zdecydowanie popierają ich decyzję. Dzięki niej gwiazdy będą wypoczęte na drugą część sezonu zasadniczego i play-offy. Gorzej z ludźmi, którzy są po prostu fanami hokeja. Z powodu kontuzji z Meczu Gwiazd wypadli powołani Jake Guentzel i Joonas Korpisalo, w nominacjach w ogóle pod uwagę nie brano zawodników zmagających się z urazami od dłuższego czasu, jak Sidney Crosby czy Władimir Tarasienko.
Postaci z pierwszych stron gazet oczywiście w St. Louis nie zabraknie, ale rosnąca liczba dobrowolnie rezygnujących musi martwić. Rok temu wycofał się jeden zawodnik, teraz dwóch, co będzie dalej?
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1004 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.