Claudio Ranieri nie tylko wydostał Sampdorię ze strefy spadkowej, ale też odkrył nowe, ofensywne talenty u Karola Linettego. Polski pomocnik jest w świetnej formie, ale w reprezentacji ostatni raz zagrał jesienią 2018 roku. W eliminacjach Euro 2020 nie pojawił się na boisku nawet na minutę. – Mimo wszystko uważam, że nadal jest obserwowany – mówi ekspert TVP Sport, Andrzej Strejlau.
Linetty i reprezentacja – to nie jest udany związek. Chociaż zaczął się od gola. Pomocnik wówczas jeszcze Lecha Poznań trafił na 3:0 w towarzyskim meczu z Norwegią. Adam Nawałka regularnie dawał mu szanse, ale głównie w meczach towarzyskich. Spotkania o stawkę Linetty zwykle oglądał z ławki. Jego sytuacja poprawiła się nieco w eliminacjach mundialu 2018, gdy problemy z regularną grą w klubie miał Grzegorz Krychowiak. Ale na samych mistrzostwach nie dostał od Nawałki nawet minuty. Jako jedyny piłkarz z pola.
Po objęciu kadry przez Brzęczka jego sytuacja jeszcze się pogorszyła. Dostał trzy szanse w Lidze Narodów, ostatnią w październiku 2018 roku. W meczu z Włochami padł ofiarą nieudanego eksperymentu z wąską drugą linią, złożoną z samych środkowych pomocników. Razem z Damianem Szymańskim został zmieniony już w przerwie na klasycznych skrzydłowych. Od tego czasu w reprezentacji już nie zagrał. Był powołany na pierwsze sześć meczów eliminacji, ale wszystkie obejrzał z ławki. Ten swoisty sprawdzian cierpliwości przerwała kontuzja, po której do kadry nie wrócił do dziś.
Znamienny był wpis na Twitterze związkowego serwisu ŁączyNasPiłka, który przed niedzielnym meczem Sampdorii poinformował, że "z obecnych kadrowiczów od początku zobaczymy Bartosza Bereszyńskiego". Linettego pominięto, chociaż też był w pierwszym składzie na Brescię. Odpowiedział najlepiej jak mógł – golem, asystą i świetnym występem. Gdyby skuteczniejszy był Fabio Quagliarella, Polak miałby więcej ostatnich podań.
Zagrał na prawej pomocy. To nowy pomysł Ranieriego, który od kilku tygodni sprawdza Linettego na bokach, dotychczas częściej na lewym. Na razie wygląda to na trafioną koncepcję. Ale czy to wystarczy, żeby przekonać Brzęczka?
Od przyjścia Ranieriego Sampdoria gra 442. Linetty grywa na lewej pomocy, ósemce i prawej pomocy.
— Michał Borkowski (@mbork88) January 12, 2020
I gra dobrze, bardzo dobrze. Powołanie mu się należy jak psu buda.
Nie wiem, co nie gra na linii Linetty - Brzęczek, ale przy obecnej dyspozycji Karola jego nieobecność w kadrze będzie nieporozumieniem. #włoskarobota #SAMBRE
— Andrzej Cała (@andrzejcala) January 12, 2020
– Na razie nie ma się czym zachłystywać – uważa Andrzej Strejlau. – To jest już dojrzały piłkarz, nie młodzieżowiec. Na pewno jest obserwowany. Wszystko zależy od tego, jaką wizję ma selekcjoner. Musi go zobaczyć na treningu, w bezpośredniej walce i zdecydować, czy pasuje mu do koncepcji.
Najwyraźniej nie pasuje, skoro przez całe eliminacje i trzy zgrupowania nie dostał choćby minuty. Tym bardziej, że Brzęczek "odkurzył" Mateusza Klicha (inna sprawa, czy potrafił wykorzystać jego atuty), postawił też na Krystiana Bielika. W środku pola zrobiło się tłoczno. Są trzy miejsce, ale dwa zarezerwowane dla Grzegorza Krychowiaka i Piotra Zielińskiego.
– Rzeczywiście, skład jest względnie stabilny. Ale co jak Krychowiak dozna kontuzji? Trzeba szukać alternatyw. Jeśli Linetty będzie w wyjątkowej formie, to selekcjoner może uznać, że jego wszechstronność może się przydać – ocenia Strejlau.
No właśnie, nowa rola w klubie może się okazać zbawienna w kontekście kadry. Linetty nie jest oczywiście klasycznym skrzydłowym, ale pokazuje, że może dużo dać w ofensywie. Nie tyle co świetnie dysponowany Krychowiak i pewnie nie tyle co Klich, ale może chociaż tyle, żeby wrócić do grona powoływanych. I znów zbadać swoją cierpliwość... Albo tym razem zrobić coś inaczej i odzyskać zaufanie selekcjonera.
To jednak temat na marzec. Na razie przed 25-letnim już pomocnikiem zadanie utrzymania wysokiej formy i rozegrania więcej meczów takich jak ten z Brescią.
Bella vittoria! 💪
— Karol Linetty (@k_linetty) January 12, 2020
Avanti così, fino all'ultima partita! #SampBrescia 5-1 pic.twitter.com/rHvoZLDrK3
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.