{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Finał ME 2020 piłkarzy ręcznych: stary-nowy mistrz. Hiszpanie wygrali mistrzostwa Europy 2020
Maciej Wojs /
Zapis finału mistrzostw Europy 2020 w piłce ręcznej, w którym zmierzyły się Hiszpania i Chorwacja.
Znamy Drużynę Gwiazd ME 2020. Jest w niej dwóch graczy PGE VIVE Kielce
Gol Dujshebaeva był jedynym jego trafieniem w całym spotkaniu. 27-latek, będący w poprzednich meczach liderem hiszpańskiej drużyny, w niedzielę nie mógł odnaleźć swojego rytmu. W kluczowym momencie spotkania wziął jednak na swe barki ciężar odpowiedzialności i zapewnił drużynie zwycięstwo.
Trafienie rozgrywającego VIVE poprzedził juniorski błąd jego klubowego kolegi, a rozgrywającego Chorwatów Igora Karacicia. W 59. minucie, przy stanie 21:20 dla Hiszpanów, 31-latek rozpoczął akcję zespołu, zapominając o... kozłowaniu piłki. W efekcie zrobił aż dziewięć kroków! Prowadzący mecz sędziowie z Macedonii musieli odebrać Chorwatom piłkę.
To był zresztą finał pełen niewymuszonych błędów, niecelnych zagrań i prostych strat. Hiszpanie oddali rywalom piłkę za darmo aż 14 razy. Chorwaci popełnili zaś tylko o dwa błędy mniej. Pomyłek po obu stronach boiskach było multum, na co wpływ miało z pewnością ogromne zmęczenie zawodników obu drużyn. Dość powiedzieć, że niedzielny finał był ich dziewiątym meczem w ciągu 18 dni...
Początkowo lepiej ze zmęczeniem radzili sobie Chorwaci, którzy po okresie bardzo intensywnej gry w defensywie, wyszli w 18. minucie na prowadzenie 10:7. Wtedy jednak w hiszpańskiej bramce nieskutecznego Rodrigo Corralesa zamienił Gonzalo Perez de Vargas, co okazało się kluczowe dla dalszych losów spotkania. 29-latek puścił przed przerwą tylko jeden rzut rywali, zatrzymując m.in. próbę Domagoja Duvnjaka z rzutu karnego.
Dzięki niemu Hiszpanie przejęli inicjatywę. Dobrą zmianę za zawodzącego Dujshebaeva dał też Jorge Maqueda. To jego trzy trafienia doprowadziły do remisu 10:10, który tuż po przerwie ekspresowo zamienił się w prowadzenie 16:12 (36. minuta). Chorwaci wydawali się rozbici, ale sprawnie powrócili do gry. W 54. minucie po golu Luki Stepancicia wygrywali nawet 19:18. Później jednak ich rywale odzyskali przewagę za sprawą trafienia Aleixa Gomeza z rzutu karnego. Dalej były już tylko błąd Karacicia, bramka Dujshebaeva i radość Hiszpanów.
ME 2020, finał, Sztokholm:
Hiszpania – Chorwacja 22:20 (12:11)
Hiszpania: Corrales, Perez de Vargas – Maqueda 3, Fernandez 1, Entrerrios 3, Dujshebaev 1, Sarmiento 2, Aguinagalde 2, Sole 1, Goni 1, Figueras 1, Canellas 2, Morros, Gomez 5 (3/3), Arino, Guardiola
Karne: 3/3
Kary: 4 minuty (Sarmiento i Entrerrios – 2 minuty)
Chorwacja: Sego, Asanin – Marić 3, Duvnjak 5, Hrstić, Stepancić 3, Horvat 2, Sarac, Karacić 4, Musa, Mamić 1, Cindrić, Brozović 1, Matanović, Mandić 1, Sipić
Karne: 4/5
Kary: 4 minuty (Horvat i Karacić – po 2 minuty)
Sędziowali: Gjorgij Naczewski i Sławe Nikołow (Macedonia)