{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
PGNiG Superliga: "święta wojna" tylko z nazwy. PGE VIVE Kielce rozbiło Orlen Wisłę Płock
Maciej Wojs /
Miała być walka, miały być emocje, a skończyło się na pogromie. PGE VIVE Kielce nie dało najmniejszych szans Orlen Wiśle Płock w hicie 20. serii PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. Mistrzowie Polski wygrali "świętą wojnę" aż 29:20 (15:7) i powrócili na pozycję lidera rozgrywek.
PGNiG Superliga tylko w TVP Sport. Sprawdź plan transmisji [TRANSMISJE]
Tak jednostronnej "świętej wojny" kibice nie widzieli od ponad czterech lat i trzech miesięcy, a dokładniej od 31 października 2015. Wtedy VIVE rozbiło Nafciarzy w Hali Legionów 32:22. Od tego czasu oba zespoły mierzyły się aż 19 razy i choć w zdecydowanej większości przypadków wygrywali kielczanie, to Wisła od czasu do czasu, tak jak choćby jesienią zeszłego roku, była w stanie odgryźć się rywalom. We wtorek VIVE nie dało jej jednak na to żadnych szans.
Przebieg meczu:
Mistrzowie Polski od startu spotkania przeważali. Szybko w bramce "zameldował" się Andreas Wolff, który znakomicie współpracował z defensywą. Gra w obronie, zwłaszcza w centralnym sektorze, była zresztą bardzo silną stroną VIVE we wtorkowym meczu. Kielczanie skutecznie wybili rywalom wszelkie atuty z rąk, zmuszając lidera drugiej linii Niko Mindegię do szukania indywidualnych rozwiązań. To szybko przełożyło się na wynik.
W 11. minucie po kontrataku i trafieniu Blaża Janca gospodarze prowadzili już 6:2. Wolff miał w tym momencie na koncie pięć interwencji i aż 71-procentową skuteczność parad. Jego vis a vis, Adam Morawski nie zderzył się z piłką ani raz. Pięć minut później przewaga VIVE sięgnęła pięciu trafień (9:4), a w 21. minucie wynosiła już siedem (12:5). To był nokaut.
Wisła nie zdołała się po nim podnieść. Przed przerwą ich strata wzrosła do ośmiu goli (7:15), a już w 39. minucie było 21:10 dla VIVE. Do końca meczu nie wydarzyło się nic, co jakkolwiek mogłoby odmienić losy gry. Kielczanie kontrolowali przebieg spotkania, twardą obroną uprzykrzając życie rywalom. Wisła w ostatnich sekundach dobrnęła do granicy 20 bramek.
Co dalej?
Dzięki wtorkowemu zwycięstwu VIVE zrównało się z Wisłą liczbą punktów i wyprzedziło Nafciarzy w ligowej tabeli dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu w bezpośrednich spotkaniach. Jeśli obie drużyny będą zgodnie punktować do końca Rundy Zasadniczej, w Rundzie Finałowej to aktualnie mistrzowie Polski będą mieli przewagę parkietu – w ewentualnym finale rozegrają rewanż u siebie.
PGNiG Superliga, 20. seria:
PGE VIVE Kielce – Orlen Wisła Płock 29:20 (15:7)
VIVE: Wolff, Kornecki, Wałach – Vujović (0/1), A. Dujshebaev 2, Aguinagalde 4, Jachlewski 4, Janc 3, Jurkiewicz 1, Kulesz 4, Moryto 7 (3/3), D. Dujshebaev 2, Karaliok 2, Guillo
Karne: 3/4
Kary: 4 minuty (Jurkiewicz i Guillo – po 2 minuty)
Wisła: Morawski, Stevanović – Daszek 1, Stenmalm 2, Matulić 1, Ruiz 1, Góralski, Piechowski, Susnja, Szita 1, Źabić 6, Igropulo 3 (3/3), Kowalski, Czapliński, Mindegia 1, Mlakar 4
Karne: 3/3
Kary: 12 minut (Źabić – 4 minuty; Mlakar, Stenmalm, Daszek i Susnja – po 2 minuty)
Sędziowali: Krzysztof Bąk oraz Kamil Ciesielski
Delegat ZPRP: Marek Góralczyk
PGNiG Superliga w TVP Sport:
Kolejne transmisje meczów PGNiG Superligi już w 8, 12 i 14 lutego. Pokażemy spotkania Grupy Azoty Tarnów z Energą MKS Kalisz, Zagłębia Lubin z NMC Górnikiem Zabrze i Chrobrego Głogów z Sandra SPA Pogonią Szczecin. Pełną rozpiskę można znaleźć TUTAJ.
Grupa Azoty Tarnów – Energa MKS Kalisz / 8 lutego, godz. 13:00
Transmisja od godz. 12:45 w TVP Sport, na TVPSPORT.PL oraz w aplikacji
[TRANSMISJA NA TVPSPORT.PL – KLIKNIJ TUTAJ]
MKS Zagłębie Lubin – NMC Górnik Zabrze / 12 lutego, godz. 18:00
Transmisja od godz. 17:45 w TVP Sport, na TVPSPORT.PL oraz w aplikacji
Chrobry Głogów – Sandra SPA Pogoń Szczecin / 14 lutego, godz. 17:00
Transmisja od godz. 16:30 w TVP Sport, na TVPSPORT.PL oraz w aplikacji