Przejdź do pełnej wersji artykułu

Urodziny i kontuzje. Dziwny przypadek Neymara

fot. gettyimages/instagram fot. gettyimages/instagram

Piąty lutego to nie tylko dzień urodzin Cristiano Ronaldo. Dokładnie 28 lat temu na świat przyszedł Neymar Jr. Brazylijczyk dziwnym zbiegiem okoliczności mógł celebrować urodziny bez żadnych ograniczeń – ponownie na początku lutego jest kontuzjowany. Tym razem zabawę na całego umożliwiło stłuczenie żeber.

Czytaj też:

(fot. instagram/TVP)

Cali na biało. Neymar świętował urodziny z Marcinem Bułką [ZDJĘCIA]

Rozegrany pierwszego lutego mecz z Montpellier był dla Neymara pasmem nieszczęść. Brazylijczyk najpierw dostał żółtą kartkę za... ośmieszenie rywala trikiem, a w końcówce meczu został ostro sfaulowany przez Tejiego Savaniera i przedwcześnie opuścił boisko. Powodem stłuczenie żeber, którego nabawił się podczas upadku. Drobny uraz najdroższego piłkarza świata sprawił, że zamiast do starcia z Nantes mógł przygotowywać się do imprezy urodzinowej. Ta miała miejsce drugiego lutego. Pomimo bólu żeber Brazylijczyk świętował w najlepsze.

Gośćmi imprezy zorganizowanej w paryskim klubie Yoyo byli nie tylko piłkarze PSG, lecz i zawodnicy innych francuskich klubów – jak choćby Memphis Depay z Olympique Lyon. Świętowanie trwało do białego rana, co niekoniecznie mogło cieszyć trenera Thomasa Tuchela. – Czy to najlepszy sposób przygotowania się do meczu? Nie, oczywiście nie. Czy jest to najgorsza rzecz na świecie? Nie. Musimy zaadaptować się do sytuacji. Nie zostawię żadnego z piłkarzy na ławce tylko dla tego, że wyszli z domu i balowali – przyznał szkoleniowiec na łamach portalu "Goal". Niemiec robi dobrą minę do złej gry – a o jego nie najlepszej pozycji w szatni PSG świadczy ostatnia kłótnia z Kylianem Mbappe.



Do urodzinowych wybryków Neymara Tuchel może być już przyzwyczajony. Brazylijczyk jest kontuzjowany na początku lutego drugi raz z rzędu. W zeszłym roku skrzydłowy miał kontuzję stopy, która wykluczyła go z gry na prawie trzy miesiące. Nie przeszkadzało mu to w imprezowaniu... o kulach w swoje urodziny. Jeszcze częściej Neymar wypada z gry na początku marca. Wówczas święto obchodzi jego siostra. Urodzona 11 marca 1996 roku Rafaella bardzo blisko związana jest z piłkarzem, a on sam nie wyobraża sobie nieobecności podczas jej urodzin.

Neymar jest bardzo zżyty z siostrą (fot. instagram) Neymar jest bardzo zżyty z siostrą (fot. instagram)

Opuszczanie meczów na rzecz imprez w Brazylii rozpoczęło się jeszcze za czasów gry Neymara w Barcelonie. W sezonie 2014/2015 napastnik złapał piątą żółtą kartkę tuż przed meczem, który miał zostać rozegrany kilka dni przed urodzinami siostry. W związku z niemożnością gry przeciwko Rayo Vallecano, Brazylijczyk wrócił do kraju i świętował. Rok później zgłosił problemy mięśniowe i pauzował przez... jeden mecz. W sezonie 2017/2018, już w barwach PSG, Neymar złapał kolejny uraz w końcówce lutego. Tym razem było to pęknięte śródstopie. Przerwa od gry wynosiła prawie trzy miesiące i ponownie obejmowała urodziny siostry, które znowu rodzeństwo spędziło razem.

Podobnie było w sezonie 2018/2019. Wówczas po raz pierwszy kontuzja stopy sprawiła, że Neymar nie był zdolny do gry ani w swoje urodziny, ani w urodziny siostry. A że świętowanie o kulach nie jest trudne, udowodnił pojawiając się na własnej imprezie.



Według doniesień francuskich mediów Brazylijczyk pauzować będzie także w najbliższy weekend i wrócić ma na hitowe starcie z Olympique Lyon. Ale najprawdopodobniej nie będzie to powrót na długo – za miesiąc wszakże urodziny Rafaelli. A 11 marca PSG gra z Borussią Dortmund rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów. I chyba lepiej, by paryżanie w pierwszym spotkaniu wypracowali sobie przewagę.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także