Upodobała sobie mistrzostwa Europy. W dorobku ma dwa złota w rywalizacji juniorów i jeden najważniejszy skalp w zmaganiach seniorów. Największym marzeniem jest jednak występ podczas igrzysk olimpijskich. – Wolę biegać indywidualnie. Sztafeta to większa odpowiedzialność. Lubię liczyć sama na siebie – mówi Natalia Kaczmarek w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Filip Kołodziejski, TVPSPORT.PL:– Zadowolona z pierwszych startów w 2020 roku?
Natalia Kaczmarek: – Na początku w Toruniu biegłam na 300 metrów. Osiągnęłam czas o dwie setne lepszy od życiówki. Byłam zadowolona, bo chwilę wcześniej zjechaliśmy ze zgrupowania w RPA. Nie spodziewałam się wiele po pierwszym starcie. Mityng w Ostrawie? Trochę jestem zadowolona, trochę nie (4. miejsce – przyp. red.). Odcięło mnie, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Starty w Polsce? Zawsze dają pozytywnego "kopa".
– Poprzedni rok siedzi jeszcze w głowie?
– Nie, raczej nie. Mam inne cele. Wiadomo, osiągnięcia z 2019 roku trochę mnie napędzają, ale skupiam się na przyszłości.
– "Aniołki" dodają skrzydeł?
– Cały czas poziom rośnie. Poprawiane są życiowe wyniki. To motywacja, by stawać się coraz lepszym.
– Trener Aleksander Matusiński stwierdził, że poczynisz największy progres w kolejnych dwunastu miesiącach.
– Może i tak, bo pozostałe dziewczyny są na jeszcze wyższym poziomie. Im coraz trudniej się poprawiać. Z tego grona jestem najmłodsza, dlatego trener mógł tak wskazać. Wszystko okaże się w przyszłości. Zależy, jak pójdą treningi. Na starty w hali nie nastawiam się szczególnie mocno. Przesunięto mistrzostwa świata. Następne występy będą odskocznią i testem przed najważniejszymi zmaganiami.
– Przełożenie HMŚ komplikuje przygotowania?
– Niekoniecznie. Trener sam nie wiedział, co ma do końca robić. Są igrzyska, to najważniejszy cel. HMŚ miały być dość późno. Dla dziewczyn sezon w 2019 roku się wydłużył przez 7. Światowe Wojskowe Igrzyska Sportowe. Grafik był bardzo napięty. Teraz jest więcej spokoju i dobrze. Warto mieć dużo mistrzowskich startów, ale Tokio jest najważniejsze.
– Występ podczas igrzysk nadal największym marzeniem?
– Chciałabym jechać. Widzę, że jest możliwość. Wszystko wyjdzie w praniu. Zobaczymy, jak będę biegać. W tym momencie każdy by chciał. W sumie nie do końca jestem pewna wyjazdu. Mam nieco gorsze wyniki od pozostałych dziewczyn. Jest co nadrabiać.
– W swoim roczniku nie miałaś jednak konkurencji. Zdobyłaś dwa złote medale młodzieżowych mistrzostw Europy w 2019 roku.
– To inna bajka. Zawody seniorów są zdecydowanie trudniejsze. W Japonii nikt nie będzie się zastanawiał, ile mam lat.
– To kłopot?
– Nie.
– Konrad Bukowiecki (partner – przyp. red.) trochę cię nakręca? Ścigacie się na wyniki?
– Ściganie nie wchodzi w grę! Mimo wszystko jest światowej klasy zawodnikiem. Treningi nas motywują. Osiągane sukcesy też.
– Gdzie można cię spotkać na co dzień?
– Mieszkam we Wrocławiu.
– Jest czas, żeby od czasu do czasu wrócić do rodzinnej wsi Górzyska?
– Staram się, ale jest trudno. Niekiedy zjeżdżam do rodziny po zagranicznych zgrupowaniach. Do treningów dochodzą mi jeszcze obowiązki na uczelni. Trzeba pozaliczać egzaminy, wykonać zadania. Rodzice do mnie przyjeżdżają. Teraz jest coraz łatwiej podróżować po kraju.
– Czyli pracujesz na kilka etatów?
– Staram się to godzić. Wiadomo, wolałabym być bliżej domu, widywać się z mamą, tatą, rodzeństwem. Młodsza siostra również jeździ na obozy, tam się widujemy. Z nią jest nieco łatwiej.
– Treningi zaczynałaś pod okiem Marka Rożeja, który pomagał na początku kariery między innymi Jakubowi Krzewinie.
– Kiedy byłam u starego trenera osiągałam najlepsze wyniki wśród pozostałych. Traktowaliśmy to jednak trochę jak zabawę. Wiadomo, starty juniorów nieco się różnią. Poważnie zrobiło się, gdy trafiłam do seniorów. Wszystko uległo zmianie. Wyszło mi to na dobre. Zaczęłam sport traktować bardzo poważenie.
– Czujesz na plecach oddech młodszych?
– Na tę chwilę nie ma bardzo mocnych juniorek. Nie czuję presji z ich strony. Teraz chcę dorównać starszym dziewczynom, a nie myśleć o tym, że ktoś dorówna mi.
– Mimo wzmożonych treningów jest czas na "normalne" życie?
– Jestem na studiach magisterskich, kierunek "sport", jest nieco luźniej niż na fizjoterapii. Bardzo rzadko bywam w domu. Kiedy się pojawiam załatwiam prywatne sprawy, trochę odpocznę i znowu wyjazd.
– Zdarza się jeszcze iść na mecz żużlowy?
– Kiedy mieszkałam w rodzinnym domu i chodziłam do liceum, jeździłam na Stal Gorzów Wielkopolski. Teraz wszystko odsunęłam na bok. Skupiam się na własnych startach.
– Lekka ma więcej kibiców niż żużel?
– Trudne pytanie. Na pewno nie można nas porównywać jeszcze do piłkarzy, ale zauważamy wzrost zainteresowania. Coraz więcej osób przychodzi na zawody, coraz więcej dyskutuje o naszych wynikach. Wszystko idzie w dobrym kierunku.
– Dzięki większemu zainteresowaniu, szansę na starty otrzymuje młodzież. Ty swoją wykorzystałaś. Wolisz rywalizację solo czy w sztafecie?
– Wolę biegać indywidualnie. Sztafeta to większa odpowiedzialność. Lubię liczyć sama na siebie. Nie mam jeszcze minimum indywidualnego na igrzyska. Na tę chwilę jedynym możliwym startem podczas igrzysk jest rywalizacja sztafet. Na to się nastawiam.
– Słyszałem, że oprócz żużla interesujesz się tenisem. Udało się śledzić Australian Open?
– Nie do końca. Za duża intensywność treningów. Ewentualnie włączałam Netflix.
– Ale cały czas team Novak Djoković?
– Zdecydowanie!
– Dobry prezent urodzinowy. Tego dnia (17 stycznia) był mocny trening?
– Akurat przebywaliśmy w RPA. Wszyscy zawodnicy na chwilę się zebrali, złożyli życzenia, ale przerwy w ćwiczeniach nie było.
– Jaki plan na kolejne tygodnie?
– Do mistrzostw Polski zostajemy w Spale. Dalsze wyjazdy za kilka tygodni. Będziemy po raz kolejny w RPA i tureckim Belek.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.