Stefan Kraft wygrał jednoseryjne zawody na Kulm. Finałową rundę odwołano po 27 skokach. Prowadzący w tym momencie Robert Johansson i drugi Domen Prevc nie krytykują sędziów. Wręcz przeciwnie, choć mogliby czuć się pokrzywdzeni. – Jeśli ktoś nie akceptuje tego, że sędziowie podejmują decyzję, nie powinien wjeżdżać na górę – skomentował Słoweniec.
Finałowa seria niedzielnego konkursu lotów na Kulm została odwołana, kiedy na górze zostało trzech zawodników. W kolejności odwrotnej do miejsc zajmowanych na półmetku: Timi Zajc, Ryoyu Kobayashi i Stefan Kraft. Chwilę wcześniej na 159. metr w fatalnych warunkach spadł Kamil Stoch. Niewykluczone, że czołowa "3" podzieliłaby jego los. Nie tylko Polka opuszczał zeskok sfrustrowany. Johann Andre Forfang ze złości cisnął kaskiem, oberwało się też barierce.
Niektórzy lecieli z kolei daleko, rzecz jasna, jak na panujące warunki. Tuż przed próbą Stocha podium atakował Domen Prevc. Słoweniec pokazał klasę, tyle że zanim ruszył po rozbiegu, czekał kilka minut, wchodził na belkę startową, to z niej schodził. W momencie przerwania rywalizacji zajmował drugie miejsce z szansami na podium. Jemu kontynuowanie zmagań byłoby akurat na rękę.
– To była słuszna decyzja. To jury rozstrzyga, czy anulować serię czy nie. Jeśli ktoś nie akceptuje tego, że sędziowie podejmują decyzję, nie powinien wjeżdżać na górę – przyznał najmłodszy z braci Prevców w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Długie oczekiwanie na skok wcale nie wytrąciło go z równowagi. Tutaj też chwali sędziów. – Ufam jury, że zostanę puszczony w bezpiecznych warunkach. Nie mam problemu z tym, żeby trochę dłużej poczekać na dobre warunki – dodał 20-latek z Kranju.
Prevc przegrywał tylko z Robertem Johanssonem. Norweg przesuwał się z ósmej pozycji i już tylko jedna słabsza próba rywala dzieliła go od podium. Możliwe, że nawet wygrałby niedzielne zawody.
– Jestem zadowolony z tego konkursu. Oddałem dwa dobre skoki. Oczywiście, wolałbym, żeby oba liczyły się do wyników, ale nie o to w tym chodzi. Ufam, że jury wiedziało, co zrobić. Nie miałem wglądu w pomiary wiatru, nie wiem, jak bardzo wiatr się zmieniał, ale sędziowie na pewno dobrze wiedzą, jak wygląda sytuacja na skoczni – podsumował były rekordzista świata.
Pod względem potencjalnego największego awansu w drugiej serii pechowcem dnia został Philipp Aschenwald. Reprezentant gospodarzy na półmetku zajmował 26. miejsce. W finałowej pobił rekord życiowy, pofrunął na 229. metry i awansował już o kilkanaście pozycji. Skończył z pięcioma pucharowymi punktami za 26. pozycję.
– Zrobiłem krok naprzód w moich skokach, więc to niezbyt sympatyczna sytuacja dla mnie. Myślę jednak, że naprawdę nie było do końca bezpiecznie. Tak czy siak, jestem zadowolony z mojego skoku. Niestety, trochę gorzej wygląda już moja pozycja w tabeli wyników – mówił jeden z czołowych zawodników tego sezonu w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Mimo że 24-latkowi anulowanie serii zaszkodziło, przyjął to ze zrozumieniem podobnie jak Prevc i Johansson. – Uważam, że jury podjęło dobrą decyzję. Wiało coraz mocniej. W pierwszej kolejności zawodnikom należy zagwarantować bezpieczeństwo, a w tej sytuacji nie do końca tak było – uważa Austriak.
Aschenwald spróbował się postawić w sytuacji Kamila Stocha, który ostatecznie zajął czwarte miejsce, ale pożegnał się z Kulm nieudaną próbą. – To skoki narciarskie. Potrzebujesz szczęścia w obu skokach. Dwóch dobrych skoków i dwukrotnie dobrych warunków. Chyba wolałbym skończyć na czwartym miejscu po pierwszej serii niż na 26. po drugim świetnym, ale anulowanym skoku – przyznał reprezentant gospodarzy.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.