Podczas najbliższego domowego meczu z Realem Madryt, kibice Manchesteru City planują protest przeciwko decyzji UEFA, która wykluczyła mistrzów Anglii na dwa najbliższe sezony z Ligi Mistrzów. Zamierzają zrobić to w "poznańskim" stylu.
14 lutego UEFA podjęła decyzję, że ze względu na złamanie zasad Financial Fair Play, City zostanie wykluczone z najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywek. Klub zapowiedział apelację do Trybunału Arbitrażowego (CAS), a po bardziej "proste" środki zamierzają sięgnąć kibice na Etihad Stadium.
W trakcie spotkania 1/8 finału z Królewskimi zamierzają odwrócić się plecami do murawy i "zrobić Poznań", czyli złapać za barki i podskakiwać. To zachowanie, które w przeszłości bywało już obecne na stadionie City, a przejęte zostało od kibiców Lecha Poznań, stąd też jego nazwa.
– Zamierzamy się wspólnie złapać, odwrócić od boiska i pokazać Uefie jedność – wyjaśnia Kevin Parker, członek stowarzyszenia kibiców.
To jednak nie jedyna planowana forma protestu. Angielscy fani uruchomili też zbiórkę, podczas której można wpłacać pieniądze na wykonanie banerów o treści anty-UEFA.
Mistrzowie Anglii zmierzą się z Realem Madryt na własnym stadionie 17 marca. Wcześniej, bo 26 lutego zostanie rozegrane pierwsze spotkanie.