| Esport

Tomek "Exhie" Tuszko: młodszych graczy czasami przerasta ego

Tomek "Exhie" Tuszko (fot. Maciej Kołek)
Tomek "Exhie" Tuszko (fot. Maciej Kołek)
Maciej Paszkiewicz

Tomek "Exhie" Tuszko, zawodnik CLEANTmix, w rozmowie z TVPSPORT.PL podsumował grę w ubiegłym roku, opowiedział m.in.: o pracy z psychologiem, zmianach w składzie i problemach polskiej sceny Counter Strike’a.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Wielki awans NaVi. Jest o krok od Astralis

Czytaj też

Oleksandr "s1mple" Kostyliev (fot. TVPSPORT.PL)

Wielki awans NaVi. Jest o krok od Astralis

Maciej Paszkiewicz, TVPSPORT.PL: - W ubiegłym roku dostaliście się do ESL MP. Na początku szło wam dobrze, a później złapaliście kryzys. Jaka jest tego przyczyna?
Tomek "Exhie" Tuszko:
– Myślę, że główną przyczyną było to, że graliśmy stylem mixowym. Od samego początku nie mieliśmy prowadzącego. Na początku ja to robiłem, później Markoś mi pomagał, aż w końcu całość przeczuliśmy na niego. Jednak on nie czuł się z tym komfortowo, co też było widać po statystykach. Na początku każdego potrafiliśmy zaskoczyć swoim stylem, jednak później większość drużyn zaczęła się spodziewać jak będziemy grać.

– Z czego wynika to, że drużyny mixowe na początku potrafią zaskoczyć przeciwników?
– Wynika to z tego, że w mixowych drużynach w głównej mierze gra się opiera na wychodzeniu na przeciwnika na "heady". Nie boimy się niczego jak gramy takim stylem, bo nie stoi nikt za nami i nie mówi, że nie możemy tak grać. Po prostu każdy robi na mapie to co mu wychodzi najlepiej.

– Dlaczego w takim razie czołowe drużyny tego nie wykorzystują?
– To zależy. Dla przykładu jak mousesports gra na Inferno, to Karrigan się nie boi niczego. Tacy zawodnicy jak on czy Zywoo zrobią tak raz, drugi, trzeci ale później przeciwnicy ustawią się pod niego i będą się tego spodziewać. To jest dobre jako efekt zaskoczenia, takie krótkotrwałe działanie, które może przynieść korzyści. Jednak na dłuższą metę to nie będzie działać.

– Czyli zabrakło u was schematów?
– Grając np. na Illuminar Gaming lub x-kom AGO, czyli drużyny, które mają poustalane swoje taktyki i często kontrowali nas. Spodziewali się co zrobimy, jak zagramy i gdzie pójdziemy. Nie mogliśmy na to nic poradzić. Nasze słabsze wyniki na lanach były w głównej mierze spowodowane tym, że stresowaliśmy się i panował chaos. Każdy się czuł przytłoczony tym, że jest lan.

Jak wchodziliśmy dobrze w mecze, np. na PLE w spotkaniu z Giants lub Izako Boars, mając dobre początki, to w momencie, gdy dostaliśmy cios, to nie mogliśmy się z tego pozbierać. Każdy się poddawał mentalnie.

Wielki awans NaVi. Jest o krok od Astralis

Czytaj też

Oleksandr "s1mple" Kostyliev (fot. TVPSPORT.PL)

Wielki awans NaVi. Jest o krok od Astralis

– Więc u was dużo zależało od głowy. Pracowaliście z psychologiem lub macie to w planach?
– Ja uczęszczam do psychologa. Staram się nad tym pracować, bo mam problem z przegrywaniem. Nie radzę sobie z presja tego, że ludzie mnie oglądają. Co prawda sam streamuje, ale w internecie to działa trochę inaczej. Na lanie kibice obserwują każdy twój ruch i przegrywając rundę miałem często tak, że się rozkojarzyłem i patrzyłem na swojego Maksa.

– Był duży nacisk na wyniki wtedy?
– Wtedy to było trochę takie, że: wszystko możemy, a nic nie musimy. Chcieliśmy sprawdzić ile jesteśmy w stanie z siebie wyciągnąć. Szczerze mówiąc, to w pierwszym składzie CLEANT nie mieliśmy dużo czasu na trenowanie. Nasz szef Maks pozwolił AVEZ na ćwiczenie z Markosiem w tamtym okresie. Po tym jak oni pierwszy raz odsunęli Hadesa od składu, to Markoś z nimi trenował i często spotykaliśmy się tylko na oficjalne mecze.

– Wspomniałeś, że Markoś nie chciał być In–Game Leaderem. Nie masz wrażenia, że w Polsce jest deficyt dobrych IGL–i?
– Szczerze mówiąc, to w Polsce jest straszny deficyt In–Game Leaderów. Przeprowadzając testy do naszego nowego składu, mieliśmy tylko trzech dostępnych.

– Kiedy pojawiły się pierwszy pomysł, aby przeprowadzić u was zmiany w składzie?
– O zmianach myśleliśmy już w grudniu, przed świętami. Ustaliliśmy sobie, że po świętach się spotkamy i porozmawiamy co dalej. Dostaliśmy też wtedy informacje, że Markoś oficjalnie odchodzi do AVEZ. Został nam Destroj, z którym nie układała się nam gra. Stwierdziliśmy, że potrzebujemy prawdziwego IGL i snajpera. Nie był nam potrzebny czwarty rifler, więc zajęliśmy się poszukiwaniem dwójki graczy.

– Dołączyli do was też trener i analityk. Zgłosili się oni do was sami, czy sami szukaliście ich?
– Wizja, żeby zatrudnić trenera była już od dłuższego czasu. W momencie, gdy zdecydowaliśmy się, żeby Crityourface do nas dołączył, poprosiłem go, aby skontaktował się z MdN'em, bo mieli bardzo dobry kontakt. MdN wyraził chęć dołączenia do nas. Oglądał parę kwalifikacji jako trener i później wziął też Aleksandra, który jest analitykiem.

– Od tego czasu wasza gra się znacznie poprawiła?
– Nasza gra w tym momencie wygląda tak, że uczymy się podstaw na wielu mapach. Sprawdzamy na jakich czujemy się dobrze, a na jakich nie. Staramy się trenować tak dużo jak się da i oglądać demka. Mamy też indywidualne treningi. Chcemy jak najlepiej przygotować się do sezonu.

– Cele na najbliższe miesiące?
– Będziemy starali dostać się na główny turniej Games Clash. Prawdopodobnie będzie też w tym roku GG League, więc chcielibyśmy dostać zaproszenie na jedne z regionalnych kwalifikacji. Postaramy się jak najdalej zachodzić w europejskich kwalifikacjach i wspinać się w rankingu HLTV.

– Ranking HLTV jest dobrze zbudowany i punktacja jest uczciwa?
– Uważam, że tak. Tylko czasami za niektóre turnieje jest za duży przypływ punktów. Jak graliśmy w OneMoreTime i dostaliśmy się tylko do zamkniętych kwalifikacji, nie wygrywając na świetne drużyny, to wskoczyliśmy na 79. miejsce. Myślę, że bardzo dużo punktów można zyskać za jeden turniej.

– Aktualnie na polskiej scenie mamy dość duży chaos i część drużyn nie ma pewnych składów. Co jest głównym problemem naszych rodzimych zawodników?
– Głównym problemem jest to, że jak jesteś młodszy i zaczynasz wygrywać na coraz lepsze drużyny, to strasznie skacze ci ego. Przekonałem się o tym na własnej skórze. Dochodząc do 1/16 lub 1/8 kwalifikacji uważałem się za nie wiadomo kogo. Wtedy myślisz, że nie musisz się już rozwijać. Młodszych graczy czasami przerasta ego.

– To jest problem większości sceny?
– Może nie większości, ale sporej części.

– Co może pomóc naszej scenie wyjść z kryzysu?
– Sukces. Jeżeli udałoby się jakiejś polskiej drużynie dostać do Minora, to byłby duży kop motywacyjny dla naszych rodaków. Patrząc przez pryzmat kilku ostatnich Majorów, to spadaliśmy coraz niżej. Najpierw mieliśmy drużynę na Majorze, potem na Minorze, a teraz nie mamy nawet w zamkniętych kwalifikacjach, co jest dla mnie bardzo smutne. Paradoksalnie najbliżej dostania się był Pompa Team.

– Nie uważasz, że system kwalifikacji do Minora jest źle zrobiony?
– Według mnie nie. Jeżeli jesteś profesjonalną drużyną, to nie powinno się szukać wymówek w tym, że to było BO1. Z całym szacunkiem, ale drużyna pokroju Illuminar Gaming nie powinna odpaść w kwalifikacjach na Pierożki i Klopsiki, z wynikiem 16:7. Takie coś nie powinno mieć miejsca.

– Myślisz, że w ciągu najbliższych paru miesięcy jakiś Polski zespół wskoczy do TOP 20 i się w nim utrzyma?
– Mam nadzieję, że zrobi to jakakolwiek Polska drużyna. Trudno jednoznacznie stwierdzić.

– A teraz jest u was nacisk na wyniki?
– Myślę, że jest. Nam wszystkim bardzo mocno na tym zależy, również naszym szefom, którzy w głębi serca chcą, żebyśmy wspięli się na wyżyny swoich umiejętności.

Tomek "Exhie" Tuszko – 20–letni zawodnik Counter Strike’a, reprezentujący CLEANTmix. Wcześniej grał m.in. w Pompa Team i Illuminar Gaming. Występował też w ESL Mistrzostwach Polski i Polskiej Lidze Esportowej.

Zobacz też
Poznaliśmy decyzję! Ten kraj zorganizuje igrzyska
Saudyjczycy zorganizują igrzyska w e-sporcie (fot. Getty).

Poznaliśmy decyzję! Ten kraj zorganizuje igrzyska

| Esport 
Co za transfer! Kolejny Polak wzmocnił Barcelonę
Powiększyła się "polska kolonia" w Barcelonie (fot. Getty/krejz).

Co za transfer! Kolejny Polak wzmocnił Barcelonę

| Esport 
Kolejny Polak w Barcelonie! Dołączył do Lewandowskiego i Szczęsnego
Robert Lewandowski (fot. Getty)

Kolejny Polak w Barcelonie! Dołączył do Lewandowskiego i Szczęsnego

| Esport 
Gracz Lecha wyróżniony. Jest w tym samym gronie co... Messi, Benzema i Yamal
Joel Pereira pierwszy z prawej (fot. PAP)

Gracz Lecha wyróżniony. Jest w tym samym gronie co... Messi, Benzema i Yamal

| Esport 
Wkrótce premiera EA Sports FC 25. Kiedy rusza sprzedaż gry?
EA Sports FC 25. Kiedy premiera nowej gry? [CENY]

Wkrótce premiera EA Sports FC 25. Kiedy rusza sprzedaż gry?

| Esport 
Będą esportowe igrzyska olimpijskie! Znamy datę pierwszej edycji
(fot. Getty)

Będą esportowe igrzyska olimpijskie! Znamy datę pierwszej edycji

| Esport 
W lipcu ważne głosowanie Komitetu Olimpijskiego
Symbol igrzysk olimpijskich

W lipcu ważne głosowanie Komitetu Olimpijskiego

| Esport 
Polak z awansem do fazy pucharowej Ligi Mistrzów!
Kamil "Riptorek" Soszyński (fot. Getty Images/X)

Polak z awansem do fazy pucharowej Ligi Mistrzów!

| Esport 
Polska gwiazda esportu: wtedy na stadionie czułem się jak... piłkarz
Kamil "Riptorek" Soszyński (fot. Getty Images/Facebook)

Polska gwiazda esportu: wtedy na stadionie czułem się jak... piłkarz

| Esport 
Polak zmierzy się z mistrzem świata w Lidze Mistrzów!
Gracze FIFY już niedługo zmierzą się w Lidze Mistrzów (fot. Getty)

Polak zmierzy się z mistrzem świata w Lidze Mistrzów!

| Esport 
Polecane
Najnowsze
Kobieca Łęczna triumfuje na inaugurację sezonu
Kobieca Łęczna triumfuje na inaugurację sezonu
| Piłka nożna / Ekstraliga kobiet 
Górnik Łęczna – Śląsk Wrocław (fot. 400mm)
Sochan wypada z EuroBasketu. Fatalne informacje ze zgrupowania kadry
Jeremy Sochan (fot. Getty)
pilne
Sochan wypada z EuroBasketu. Fatalne informacje ze zgrupowania kadry
| Koszykówka / Reprezentacja 
Betclic 1 Liga w TVP: sprawdź terminarz i plan transmisji 4. kolejki
Betclic 1 Liga 2025/26: mecze 4. kolejki w TVP. Sprawdź terminarz i plan transmisji (8-11.8.2025)
Betclic 1 Liga w TVP: sprawdź terminarz i plan transmisji 4. kolejki
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Jagiellonia zagra z Cracovią. Gdzie i o której transmisja w TVP?
Transmisja meczu Jagiellonii Białystok z Cracovią w 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy na żywo w TVP (fot. Getty Images)
Jagiellonia zagra z Cracovią. Gdzie i o której transmisja w TVP?
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Barcelona gra z Como! Oglądaj mecz o Puchar Gampera
Raphinha i Lamine Yamal (fot. Getty Images)
na żywo
Barcelona gra z Como! Oglądaj mecz o Puchar Gampera
| Piłka nożna / Hiszpania 
Znicz Pruszków – Polonia Warszawa. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
Znicz Pruszków – Polonia Warszawa [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 1 Ligi, live stream (10.08.2025). Gdzie oglądać?
transmisja
Znicz Pruszków – Polonia Warszawa. Oglądaj mecz Betclic 1 Ligi!
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Terminarz 4. kolejki Ekstraklasy. Który mecz pokażemy w TVP?
Terminarz 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP? (fot. Getty Images)
Terminarz 4. kolejki Ekstraklasy. Który mecz pokażemy w TVP?
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry