Przebywająca na zgrupowaniu w Portugalii wioślarska reprezentacja Polski wróci w niedzielę do kraju rządowym samolotem. To grupa 38 osób, wśród których są m.in. nasi mistrzowie świata w czwórce bez sternika, czy wicemistrzowskie osady: żeńska i męska czwórka podwójna. Informację potwierdził prezes Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich Ryszard Stadniuk.
– Sytuacja jest opanowana, chociaż był moment, w którym na zgrupowaniu było nerwowo. Kadra przebywała w Lago Azul od 29 lutego. Powrót był zaplanowany na dzisiaj, czyli na 15 marca. Sytuacja w kraju i na świecie, zamknięcie międzynarodowych połączeń sprawiły, że część zawodników i trenerów chciała zostać tam dłużej, część chciała wracać. Mistrzowie świata pierwotnie byli za przedłużeniem pobytu, jednak w obawie przed całkowitym zamknięciem granic, postanowili ostatecznie wrócić. Ministerstwo Sportu na bieżąco interesowało się naszą sytuacją. Dziś wieczorem z Lizbony kadra wróci rządowym samolotem – powiedział Stadniuk.
Teraz najważniejsze jest dla nas zapewnienie im bezpiecznego powrotu do domu, także po wylądowaniu w Warszawie. Nie mogą wrócić do swoich domów transportem publicznym, ale samochodami. Obowiązuje ich dwutygodniowa kwarantanna.
Kilka osób postanowiło zostać w Lago Azul. To dwójka podwójna wagi lekkiej Weronika Deresz i Jaclyn Stelmaszyk wraz z trenerem Przemysławem Abrahamczykiem oraz skiffista Natan Węgrzycki-Szymczyk z trenerem Jarosławem Szymczykiem. Obie osady nie mają jeszcze kwalifikacji olimpijskiej. Miały o nią walczyć podczas światowych regat w Lucernie (17-19 maja), ale wczoraj FISA podjęła decyzję o ich odwołaniu.
– Czekamy na dalsze decyzja FISA. Być może będą liczyły się miejsca z ubiegłorocznych mistrzostw świata. Jeśli Natan zostałby zakwalifikowany do startu w IO w Tokio, jako pierwszy niewchodzący z MŚ w Linzu i zostałoby mu przydzielone jedno z dwóch przewidzianych miejsc z Regat Kwalifikacyjnych, to zostaniemy tutaj w Lago Azul nawet na własny koszt, aby nie zaburzać przygotowań – mówi trener polskiego jedynkarza Jarosław Szymczyk.