{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Oświadczenie klubów Polskiej Ligi Koszykówki. Nie wypłacą pełnych kontraktów zawodnikom i trenerem

Świeżo upieczony mistrz Polski – Stelmet Enea BC Zielona Góra – wydał oświadczenie w imieniu wszystkich klubów Energa Basket Ligi. Poinformował w nim, że z powodu przedwczesnego zakończenia rozgrywek, zespoły znalazły się w trudnej sytuacji finansowej i z tego powodu nie uregulują w pełni zapisów kontraktowych zawodników i trenerów na ten sezon.
W środę poinformowano, że z dniem 17 marca zakończono rozgrywki Energa Basket Ligi i sklasyfikowano zespoły na podstawie dotychczasowej tabeli. W ten sposób mistrzem Polski został Stelmet Enea BC Zielona Góra, wicemistrzem Start Lublin, a brązowym medalistą Anwil Włocławek.
Żadna drużyna nie spadła do niższej klasy rozgrywkowej. – Nie chcieliśmy nikogo karać spadkiem bez możliwości dokończenia rozgrywek. A ustalenie miejsc było koniecznością, ponieważ gros drużyn ligowych ma dotacje miejskie i jasno jest określone, że dostają te pieniądze na sezon. Gdybyśmy uznali, że sezon się nie odbył, to kluby musiałyby te dotacje zwracać – wyjaśnił prezes PLK Radosław Piesiewicz w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Czytaj też:

Radosław Piesiewicz: możemy mieć dwie polskie kadry koszykarskie na igrzyskach bez rozegrania kwalifikacji
"Każdy z klubów Energa Basket Ligi poniesie duże straty finansowe. Równoznaczne jest to z brakiem możliwości wypłacenia pełnych kontraktów zawodników i trenerów za cały, wstępnie planowany, sezon 2019/2020" – poinformowały kluby w oświadczeniu.
Nie zostało sprecyzowane w jaki sposób kluby rozliczą się z zawodnikami i sztabem szkoleniowym. Możliwe, że koszykarze i trenerzy stracą trzy pensje.
"Zdajemy sobie sprawę, że przyjęte rozwiązania nie są komfortowe dla żadnej ze stron. Musimy zaznaczyć, że takie rozliczenie ma na celu uniknięcie bankructwa klubów w sytuacji działania siły wyższej, jaką bez wątpienia jest ogólnoświatowa pandemia i danie klubom szansy, by po przetrwaniu sytuacji kryzysowej nadal prowadzić swoją działalność w ramach Polskiej Ligi Koszykówki" – czytamy.
Według klubów takie działania mają na celu "zminimalizowanie strat wszystkich podmiotów i ochronę ich interesów w takim stopniu, w jakim jest to możliwe".
PRZECZYTAJ CAŁE OŚWIADCZENIE KLUBÓW PLK