Koronawirus sparaliżował świat piłki, choć nie wszystkim spodobało się, że rozgrywki zostały zawieszone tak szybko. – To nie jest tak, że dziś podejmiemy decyzję, by nie grać, ale przyjdziemy dziesiątego dnia miesiąca i będziemy chcieli pensję – powiedział w "Stanie Futbolu" trener Rakowa Częstochowa, Marek Papszun.