| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Celeban: uprzedzono nas, że mamy unikać centrów handlowych, nie wyjeżdżać poza Wrocław [WYWIAD]

Piotr Celeban (Fot. PAP)
Piotr Celeban (Fot. PAP)

Różne są sposoby piłkarzy na podtrzymanie formy fizycznej w okresie, w którym nie mogą spotykać się na treningach. Piotr Celeban wybiera połączenie biegania po świetnie znanych trasach Parku Grabiszyńskiego oraz siłownię zaaranżowaną… na domowym balkonie! Obrońca Śląska Wrocław opowiada TVPSPORT.PL o koronawirusie i odpowiedzialności klubu, zdalnej szkole oraz ciężkim kamieniu, który niedawno spadł mu z serca.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Ekstraklasa w koszarach? Trenerzy: najpierw chleb, później rozrywka

Czytaj też

Piotr Stokowiec (L) i Waldemar Fornalik (fot. Tomasz Rulski / 400mm.pl)

Ekstraklasa w koszarach? Trenerzy: najpierw chleb, później rozrywka

Maciej Piasecki, TVPSPORT.PL: – Wrocław to jedno z głównych skupisk z wykrytymi przypadkami koronawirusa. Dlatego zapytam, jak się czujesz?
Piotr Celeban: – Dobrze, dziękuję!

– To najgorsze mamy za sobą. Jak na nietypową sytuację reagują w klubie?
– Błyskawicznie. Kiedy we Włoszech pojawiły się pierwsze przypadki, mieliśmy specjalne spotkanie z prezesem i lekarzem Śląska. Uprzedzono nas, że mamy unikać centrów handlowych, nie wyjeżdżać poza Wrocław. Wprowadziliśmy mocną dyscyplinę wewnątrz klubu, trochę wyglądało to tak, jakbyśmy narzucili sobie własną kwarantannę. Cieszę się jednak z takiego obrotu sprawy. Dzięki temu, że byliśmy świadomi zagrożenia, obecnie nie ma ani jednego przypadku wśród pracowników Śląska z koronawirusem.

– A jak wygląda codzienność w czasach zarazy?
– Dostaliśmy od trenera przygotowania motorycznego plany i każdy musi robić to, co do niego należy. Bieganie oraz elementy siłowe, o ile jesteśmy w stanie ćwiczyć w domu. Trzeba sobie radzić, bo będziemy na bieżąco monitorowani. Mamy sport testery, są też przygotowane GPS, więc nie ma możliwości, żeby ktoś leniuchował. Robimy swoje i cierpliwie czekamy na rozwój wydarzeń. Dostaliśmy plan na dwa tygodnie, czyli został jeszcze tydzień i zobaczymy, co dalej. Tym bardziej, że pojawił się komunikat władz ekstraklasy, że nie gramy do końca kwietnia. Umówmy się, jesteśmy uzależnieni od wydarzeń, które dzieją się w Polsce. Wygląda na to, że szykuje się dłuższa perspektywa tych indywidualnych treningów… Alternatywą mogą być zajęcia w mniejszych grupach, może trenerzy coś takiego ułożą. Przyznam, że czuję się trochę jak w okresie przygotowawczym przed sezonem. Podejrzewam, że wyjdzie z sześć tygodni takiego indywidualnego trybu.

Ekstraklasa w koszarach? Trenerzy: najpierw chleb, później rozrywka

Czytaj też

Piotr Stokowiec (L) i Waldemar Fornalik (fot. Tomasz Rulski / 400mm.pl)

Ekstraklasa w koszarach? Trenerzy: najpierw chleb, później rozrywka

Piotr Celeban w Śląsku Wrocław, podobnie jak Paweł Brożek w Wiśle Kraków – to grające symbole klubów (fot. PAP)
Piotr Celeban w Śląsku Wrocław, podobnie jak Paweł Brożek w Wiśle Kraków – to grające symbole klubów (fot. PAP)

– Ile czasu dziennie poświęcasz na trening?
– Treningi biegowe to od 45 minut do godziny. Wziąłem też dużo sprzętu z klubu i po powrocie do domu zabieram się za trening siłowy. Zrobiłem sobie taką prowizoryczną siłownię na balkonie. Sprzętu mam całkiem sporo, zatem w tej części zajęć spędzam około dwóch godzin. Czasowo wychodzi podobnie, jakbym pracował w normalnych warunkach. Do tego poza tymi ćwiczeniami od Michała Polczyka, współpracuję indywidualnie z Michałem Nowakiem. Ale nie ma w tym przesady, potrafię zachować umiar.

– Dobrze, dobrze… Dużo zabrałeś tego sprzętu do tej siłowni na balkonie?
– Trochę tego jest, przyznaję. Wszystkiego jednak z klubu nie zabrałem, bo sztanga nie zmieściła się do samochodu. Żartuję. Prawda jest taka, że to trenowanie w pojedynkę powoduje, że rozmawiamy o trochę innej rzeczywistości. Brakuje zajęć z piłką. Jeśli biegam, to po prostu ruszam do parku i biegnę przed siebie.

– Zielone tereny do biegania masz pod nosem?
– Zgadza się, mieszkamy z rodziną blisko Parku Grabiszyńskiego. Mam tam sprawdzone pętle, które przerobiłem jeszcze w 2006 roku, kiedy pierwszy raz trafiłem do Śląska. Przetarłem chyba wszystkie szlaki. Gdyby te drzewa mogły powiedzieć, ile kilometrów przebiegłem na tych pętlach, to niejeden by się mocno zdziwił.

– I na tym koniec aktywności?
– Jeszcze dopisałbym do listy szybkie zakupy i siedzenie w domu z rodziną. Choć przyznaję, trochę inaczej patrzę na takie zajęcia, mając za sobą niedawną kontuzję głowy. Byłem wyłączony z treningów przez sześć tygodni, spędzałem czas w domu i nauczyłem się funkcjonować w takich warunkach. Teraz łatwiej jest mi znieść taką sytuację. Wiem, że niektórzy będący właściwie cały czas w ruchu, bez przerwy z zadaniami do wykonania, teraz przeżywają bardzo trudny okres.

– Liczysz, że sezon ligowy zostanie dokończony?
– Mam nadzieję, że zaczniemy grać w maju. Nie wiem, ile miałoby być kolejek, czy tylko do trzydziestej, czy damy radę do końca, dogrywając jeszcze siedem więcej. UEFA zakłada zakończenie krajowych rozgrywek do końca czerwca i mam nadzieję, że w Polsce też tak będzie. Żyjemy jednak w takich czasach, że trudno jest cokolwiek przewidzieć. Sport schodzi na dalszy plan. Rywalizacja rywalizacją, ale teraz ludzie walczą o życie.

– A jeśli nie zagracie i trzeba będzie przyjąć układ w tabeli, jaki jest obecnie, będzie to sprawiedliwe?
– Byłoby to sprawiedliwe patrząc na sytuację ze światową pandemią. Jeśli nie dokończymy sezonu, znajdą się ci, którzy będą zadowoleni, ale i nie zabraknie też grupy narzekającej na tego typu rozstrzygnięcie. Jeśli jednak dojdzie do sytuacji, w której nie będziemy potrafili opanować koronawirusa, to takie sprawy będą bez znaczenia. Jeśli padnie hasło, że musimy grać pomimo zagrożenia, to zastanawiam się, tak właściwie po co? Przy pustych trybunach? I dodatkowo ciągle mieć w głowie, żeby czasem się nie zarazić? Zacznijmy od zdrowia, później mówmy o sporcie. Opanowanie sytuacji pozwoli na powrót na stadiony, a my będziemy mogli realizować to, co ma sens. Czyli granie meczów z udziałem kibiców.

Piłkarze Śląska po 26 kolejkach są na czwartym miejscu w PKO Ekstraklasie (fot. PAP)
Piłkarze Śląska po 26 kolejkach są na czwartym miejscu w PKO Ekstraklasie (fot. PAP)
Probierz: nie można kozaczyć i opowiadać, co należy zrobić

Czytaj też

Michał Probierz jest najdłużej pracującym trenerem w jednym klubie w PKO Ekstraklasie (fot. PAP)

Probierz: nie można kozaczyć i opowiadać, co należy zrobić

– Siedząc w domu i patrząc na sytuację, można nabrać pokory wobec życia?
– Uważam, że dla świata powinien być to czas refleksji. Nad życiem, gonitwą… nie wiadomo za czym. Warto zastanowić się poważniej, co jest najważniejsze. A do tego trzeba przemyśleć co zrobić, żeby zacząć ratować świat. Trzy miesiące temu głośno było o pożarach w Australii. W różnych częściach globu na okrągło są coraz poważniejsze katastrofy ekologiczne. Teraz do listy można dopisać światową pandemię koronawirusa. Dla mnie to nie jest przypadek. Sami jesteśmy temu wszystkiemu winni. Martwię się o swoją rodzinę. Jest ze mną żona, dwójka dzieci i musimy dbać o siebie. Jeśli wybieramy się na krótki spacer, to uważamy, żeby nie było w przestrzeni innych. Sądzę, że po przezwyciężeniu koronawirusa zmienią się relacje międzyludzkie. Bardziej będziemy myśleć o zdrowiu. Liczę, że pomyślimy też o tym, żeby dbać nie tylko o własne dobro, ale także otaczającą nas przyrodę. Bill Gates już pięć lat temu stwierdził, że ludzkość nie powinna obawiać się konsekwencji wojen, a wirusów, które mogą pochłonąć miliony ofiar na całym świecie. Nie posłuchaliśmy… Ostatnio głośno było o przełożeniu Euro 2020. Czy się odbędzie? Mówimy o perspektywie roku, a nie wiemy co się stanie za miesiąc czy tydzień.

– Pojawia się pomysł grania systemem wiosna-jesień. To dobry kierunek?
– Nie byłaby to jakaś wielka zmiana. Kolejna zima w Polsce obyła się bez śniegu. Co więcej, często rozmawialiśmy o dodatnich temperaturach w grudniu i styczniu. Dlatego myślę, że warto uwzględnić takie elementy przy układzie kalendarza rozgrywek. Czasy się zmieniły. Podczas zimowej przerwy byliśmy na obozie na Cyprze. Wydawało się, że to przeskok pod względem ciepła, a prawda jest taka, że wieczorami temperatura często była tam niższa niż w Polsce. Jeśli zapadnie decyzja o graniu systemem wiosna-jesień, dobrze, grajmy w ten sposób. Może to też będzie jakiś pomysł na późniejsze, lepsze występy polskich drużyn w europejskich pucharach?

– Takie mecze coraz częściej można oglądać teraz w dziale retro. Masz czas, żeby odkurzyć jakieś z przeszłości?
– Dwójka dzieci w domu nie pozwala skupić się na czymś innym, niż na nich. Starsze ma teraz zdalne nauczanie, dostaje zadania domowe, jest wesoło. Właściwie znajdzie się tylko godzinę na to, żeby wieczorem usiąść z żoną i obejrzeć film przed snem. Inna sprawa, że jak włączę mecz z archiwum, to zaraz zacznę myśleć o graniu i będę jeszcze bardziej za tym tęsknił. Trzeba się przyzwyczaić do realiów. Rozmawiamy po tygodniu odkąd podjęto decyzję o odwołaniu ekstraklasy. A co będzie za dwa tygodnie? Zaczniemy chodzić po ścianach z braku możliwości pracowania razem na boisku.

– Zdalne nauczanie pociechy przebiega sprawnie? Tata się udziela?
– Mamy z żoną wgląd w e-dziennik oraz wiemy, czego dziecko ma się nauczyć z lekcji na lekcję. Wygląda to nieźle, ale w dłuższej perspektywie nie sądzę, żeby to zdało egzamin. Dziecko siedzące przed komputerem i rozmawiające z nauczycielką w pojedynkę – to byłoby realne. Jeśli masz jednak 25 osób w klasie i wszyscy mają się pojawić przed ekranem, to logistycznie potrzebny jest komputer i łącze internetowe, a rodzice też są przecież w domu i potrzebują sprzętu do zdalnej pracy. Dopowiadając, naukę bardziej kontroluje żona. Ja jestem od części związanej z zabawą dzieciaków, ich czasem wolnym.

Probierz: nie można kozaczyć i opowiadać, co należy zrobić

Czytaj też

Michał Probierz jest najdłużej pracującym trenerem w jednym klubie w PKO Ekstraklasie (fot. PAP)

Probierz: nie można kozaczyć i opowiadać, co należy zrobić

Celeban przez kilka sezonów był kapitanem wrocławskiej drużyny (fot. PAP)
Celeban przez kilka sezonów był kapitanem wrocławskiej drużyny (fot. PAP)

– Zakończmy z uśmiechem. Zadowolony jesteś z przedłużenia kontraktu ze Śląskiem? Dużo się mówiło o perturbacjach po drodze do nowej umowy…
– Zauważyłeś pewnie, że nie wypowiadałem się na ten temat, choć dużo było spekulacji. Teraz nie będzie inaczej, nie będę wchodził w szczegóły... Było jak było, nie chcę już do tego wracać. Liczy się to, co jest teraz i pod czym się podpisałem. Zostaję w Śląsku i z tego się cieszę. Dogadaliśmy się, a to jest w życiu najważniejsze. Znaleźliśmy drogę, którą zamierzamy iść wspólnie z klubem.

– Ale kamień spadł ci z serca…
– To prawda. Ponad dziesięć lat spędziłem we Wrocławiu, to moje miejsce i cieszę się, że podpisałem kontrakt na kolejne dwa sezony. Śląsk zajmuje w moim życiu szczególne miejsce.

Rozmawiał Maciej Piasecki

Piotr Celeban – urodzony 25 czerwca 1985 roku w Szczecinie. Pozycja na boisku: obrońca. Kluby: Pogoń Szczecin; Śląsk Wrocław; Korona Kielce; Śląsk Wrocław; FC Vaslui (Rumunia); Śląsk Wrocław (od 2014 roku). Młodzieżowy i dorosły reprezentant Polski (jako senior 10 występów). Rekordzista pod względem liczby występów w oficjalnych meczach Śląska Wrocław w ekstraklasie (296), a w barwach WKS na różnych poziomach rozgrywkowych aż 351. Jako piłkarz Śląska zdobył: Puchar Ekstraklasy (2009); wicemistrzostwo (2011) i mistrzostwo Polski (2012). Wieloletni kapitan WKS oraz rekordzista (2,5 roku występów w ekstraklasie bez opuszczenia nawet minuty (103 mecze, od 5 marca 2016 do 7 grudnia 2018).

Jóźwiak: dokończenie Ekstraklasy w izolacji? Totalna abstrakcja
(fot. TVP)
Jóźwiak: dokończenie Ekstraklasy w izolacji? Totalna abstrakcja

Zobacz też
Szalony mecz w Ekstraklasie. "Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo"
Mateusz Stolarski (fot. PAP)

Szalony mecz w Ekstraklasie. "Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ciekawostki statystyczne po 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy
Lechia Gdańsk zakończyła czwartą kolejkę remisem z Motorem Lublin (fot. PAP)

Ciekawostki statystyczne po 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Sprawdź klasyfikację strzelców Ekstraklasy po 4. kolejce
Klasyfikacja strzelców Ekstraklasy 2025/26 – kto prowadzi w zestawieniu? (fot. Getty Images)

Sprawdź klasyfikację strzelców Ekstraklasy po 4. kolejce

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy po 4. kolejce
Tabela PKO BP Ekstraklasa – rankingi 2025/26 [AKTUALIZACJA]

Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy po 4. kolejce

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły
Niezbędnik kibica 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Terminarz i przewidywane składy (8-11.08.2025)

Niezbędnik 4. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
11 sierpnia 2025
Piłka nożna
10 sierpnia 2025
Piłka nożna
09 sierpnia 2025
08 sierpnia 2025
03 sierpnia 2025
Terminarz
15 sierpnia 2025
16 sierpnia 2025
17 sierpnia 2025
22 sierpnia 2025
Piłka nożna
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Wisła Płock
Wisła Płock
4
5
10
2
Legia Warszawa
Legia Warszawa
3
4
7
3
Radomiak Radom
Radomiak Radom
4
3
7
4
Widzew Łódź
Widzew Łódź
4
3
7
5
Termalica Nieciecza
Termalica Nieciecza
4
3
7
6
Cracovia
Cracovia
4
2
7
7
Jagiellonia
Jagiellonia
3
0
6
8
Górnik Zabrze
Górnik Zabrze
4
0
6
9
Lech Poznań
Lech Poznań
3
-1
6
10
Arka Gdynia
Arka Gdynia
4
0
5
11
Korona Kielce
Korona Kielce
4
-1
4
12
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin
4
-2
4
13
Motor Lublin
Motor Lublin
3
-2
4
14
Raków Częstochowa
Raków Częstochowa
3
-2
3
15
Zagłębie Lubin
Zagłębie Lubin
3
-1
2
16
GKS Katowice
GKS Katowice
4
-6
1
17
Piast Gliwice
Piast Gliwice
2
-3
0
18
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk
4
-2
-3
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Sabalenka wygrywa w hitowym starciu
Sabalenka wygrywa w hitowym starciu
| Tenis 
Aryna Sabalenka (fot. Getty Images)
Szalony mecz w Ekstraklasie. "Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo"
Mateusz Stolarski (fot. PAP)
Szalony mecz w Ekstraklasie. "Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo"
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
GOL – magazyn piłkarski (11.08.2025)
GOL – magazyn piłkarski (11.08.2025)
GOL – magazyn piłkarski (11.08.2025)
| Magazyn "Gol" 
Sportowy wieczór (11.08.2025)
Sportowy wieczór (11.08.2025)
Sportowy wieczór (11.08.2025)
| Sportowy wieczór 
Ciekawostki statystyczne po 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy
Lechia Gdańsk zakończyła czwartą kolejkę remisem z Motorem Lublin (fot. PAP)
Ciekawostki statystyczne po 4. kolejce PKO BP Ekstraklasy
Wojciech Frączek
Wojciech Frączek
Pech Jana Bednarka w debiucie w FC Porto!
Jan Bednarek w barwach FC Porto (fot. Getty)
Pech Jana Bednarka w debiucie w FC Porto!
| Piłka nożna 
Szeremeta rok po Paryżu: cele? Złoto MŚ, a potem...
(fot. Getty Images)
tylko u nas
Szeremeta rok po Paryżu: cele? Złoto MŚ, a potem...
(fot. własne)
Maciej Wojs
Do góry