McLaren Racing coraz śmielej wkracza w świat esportu. Postanowił odnowić współpracę z liderem branży sprzętu komputerowego – Logitech G. Chce w ten sposób zapoczątkować nową erę wirtualnych pojedynków na torach.
Zespół wyścigowy McLaren mocno stawia na świat esportu. Rozwijająca się branża wirtualnych wyścigów jest ogromną platformą, pozwalającą dotrzeć do najmłodszego pokolenia.
W związku z planem ekspansji na świat wirtualny McLaren zdecydował się odnowić współpracę z Logitech G, oddziałem firmy Logitech odpowiedzialnym za sprzęt dla graczy.
– Logitech G od samego początku wspierał esportowe przedsięwzięcia firmy McLaren i mam ogromną przyjemność rozszerzyć nasze partnerstwo w tym zakresie. Firma Logitech G jest wyjątkowa w swoim procesie i sposobie współpracy ze swoimi partnerami w celu stworzenia najlepszych doświadczeń i wysokiej jakości produktów dla graczy – powiedział Mark Waller, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w McLaren Racing. – Jesteśmy podekscytowani, że możemy zaoferować graczom udział w nowym G Challenge i otworzyć dla nich nową bramę do świata wirtualnych wyścigów – dodał.
Połączenie sił obu marek ma zaowocować powstaniem nowych rozgrywek. Turniej G Challenge 2020 ma zapewnić emocjonującą rywalizację na wirtualnych torach. Odpowiedzialni za nowe przedsięwzięcie są pewni sukcesu. W przeszłości współpraca McLarena z Logitech G przyniosła graczom chociażby zawody McLaren Shadow Project i Logitech G Challenge.
Poprzednie rozgrywki przyciągnęły ponad milion zawodników. Zarówno w zawodach mobilnych, jak i na komputerach. McLaren i Logitech G liczą na powtórzenie tego scenariusza przy nowo powstałym wyzwaniu.