Igrzyska olimpijskie. Maja Włoszczowska: plany zakończenia kariery zostaną najpewniej przesunięte

Majewski: przy takiej presji MKOl nie miał innej opcji

Czytaj też

Majewski: przy takiej presji MKOl nie miał innej opcji

Maja Włoszczowska o...:

...Tokio 2021:
– Odbiera to trochę motywację do trenowania tu i teraz, natomiast patrząc globalnie na to co się dzieje, to była to jedyna słuszna decyzja, na którą wszyscy czekaliśmy. W ostatnich dniach napięcie w środowisku sportowym było tak duże, presja na MKOl-u sięgała zenitu, więc cieszę się, że wreszcie wiemy na czym stoimy.

...konkretnej dacie:
– Fajnie by było ją znać – czy to będzie lato 2021, czy myślą o jakimś wcześniejszym terminie. Komunikat mówi, że nie dalej niż latem 2021 igrzyska się odbędą, ale nie wiemy dokładnie. Wiosna też nie byłaby taka zła, ze względu na mniejsze upały w Japonii.

...motywacji:
– Na ten moment nie cierpię z tego powodu, że będę musiała trenować o rok dłużej. Na pewno pomaga mito, że zaczęłam sezon i zaczęłam go całkiem dobrze, co pokazuje mi, że mój organizm cały czas jest zdolny do maksymalnych wysiłków. Aczkolwiek miałam już plany, czego to ja nie zacznę robić jak skończę karierę i te plany się zaczynały jesienią tego roku. Najpewniej zostaną przesunięte na 2021 rok, bo nie widzi mi się kończenie kariery w tak niemiłym historycznie momencie.

...Piotrze Małachowskim:
– Bardzo się cieszę, że Piotrek też chce zostać w sporcie rok dłużej, do igrzysk. Jedziemy na tym samym wózku trochę, jesteśmy z tego samego rocznika, podobne medale na kontach. Liczę na to, że i dla mnie, i dla Piotrka te igrzyska będą mimo wszystko szczęśliwe. A na koniec może zrobimy razem porządną imprezę.

... tym, co dalej z 2020:
– Aktualnie nie widzę za bardzo sensu, żeby podejmować jakieś cięższe treningi z racji tego, że nawet nie wiemy, kiedy ruszą zawody sportowe. Na pewno każdy z nas musi się wyrwać z reżimu sportowego i odpocząć, bo myślę, że czeka nas bardzo intensywny czas. Zakładając, że rywalizacja ruszy znów koło lipca i sierpnia – stawiałabym na sierpień – należy się spodziewać, zwłaszcza w kolarskim środowisku, że imprezy z całego roku zostaną skumulowane w trzech miesiącach. To będą piekielnie intensywne trzy miesiące, po których rozpoczną się przygotowania do sezonu olimpijskiego. Więc warto chyba teraz zebrać trochę energii.

Majewski: przy takiej presji MKOl nie miał innej opcji

Czytaj też

Majewski: przy takiej presji MKOl nie miał innej opcji