Z konieczności przestawiliśmy się na sport w wydaniu retro. Jest inny, piękny. Przywołuje wspomnienia. Pozwala nabrać dystansu. No i te anegdoty. Morze anegdot, odsłaniających kulisy sportu. Czasem kulisy telewizji. Wczoraj urodziny miał Jerzy Dudek. Człowiek, który w erze przed Robertem Lewandowskim był ambasadorem Polski w wielkim futbolu. Piłkarz, który zrobił to, o czym Robert wciąż marzy. Wygrał Ligę Mistrzów.