Po 19 latach od eksplozji formy Adama Małysza jeden z twórców jego sukcesów zdradza, co za nimi stało. – Zbudowaliśmy przewagę dziesięciu procent nad ówczesną czołówką. W formie był nieosiągalny. Kiedy gasła, on ciągle miał nadwyżkę trzech, pięciu procent i dalej wygrywał – wspomina w rozmowie z TVPSPORT.PL profesor Jerzy Żołądź. Mówi też o sporcie w czasach koronawirusa. "Mogą paść niesamowite rekordy świata".