Gdyby życie toczyło się normalnym rytmem, Hugo Gaspar w tej chwili prawdopodobnie odbywałby kolejny siatkarski trening. Zawodnik Benfiki Lizbona musiał jednak w pełni poświęcić się drugiej pracy i w ostatnich dniach nie ściąga lekarskiego fartucha. – Musiałem zostawić rodzinę, by nie narażać ich zdrowia – powiedział w reportażu przygotowanym przez "Diario de Noticas".