Wciąż nie wiadomo, kiedy na tor powrócą kierowcy Formuły 1. Niektórzy z nich umilają sobie czas... wirtualną rywalizacją. W niedzielny wieczór sześciu kierowców wzięło udział w esportowym Grand Prix Australii. Triumfował Charles Leclerc, a na podium znalazł się także George Russell.