| Inne

Koronawirus. Amelia Brodka przeniosła treningi do ogródka. "Nie jest to zbyt bezpieczne"

Amelia Brodka ze względu na koronawirusa treningu musiała przenieść do ogródka (fot. Dean Tirkot/Tiwtter)
Amelia Brodka ze względu na koronawirusa treningu musiała przenieść do ogródka (fot. Dean Tirkot/Tiwtter)

Dwa razy została mistrzynią Europy, a w 2017 roku sięgnęła po brązowy medal mistrzostw świata. Gdyby igrzyska odbyły się w tym roku, Amelia Brodka byłaby już pewna startu w Tokio. Specjalnie dla TVPSPORT.PL opowiedziała o treningach w przydomowym ogródku i... nietypowych zaręczynach.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Mateusz Górecki, TVPSPORT.PL: – Zaskoczyła cię informacja o przełożeniu igrzysk olimpijskich na 2021 rok?
Amelia Brodka: – Spodziewałam się takiej decyzji, bo sytuacja związana z koronawirusem jest niezwykle poważna. Gdyby igrzyska odbyły się zgodnie z planem i nie wystartowalibyśmy już w żadnych zawodach, byłabym pewna kwalifikacji, więc jest to na minus. Z drugiej strony cieszę się, że będę dalej mogła trenować, skupiać się na jeździe i nauce nowych trików. Uwielbiam ten sport, więc dłuższy czas na pracę zupełnie mi nie przeszkadza. Podróż jeszcze się nie kończy.

Po igrzyska ze... złamanym barkiem. 11-latka krok od awansu

Czytaj też

Sky Brown jest blisko awansu na igrzyska olimpijskie Tokio 2020 (Fot. Getty/Instagram)

Po igrzyska ze... złamanym barkiem. 11-latka krok od awansu

– Teraz stres jest większy, bo nie możesz jeszcze być pewna wyjazdu do Tokio?
– Nie wiemy, co będzie i jak potoczą się kwalifikacje. Staram się nie koncentrować na tym, czy ostatecznie uda mi się wywalczyć awans. Chcę skupić się na dodatkowych dwunastu miesiącach i wykorzystać je na swój rozwój.

– Pandemia koronawirusa utrudnia życie sportowcom. Wam, deskorolkarzom, też?
– Niestety, w tej chwili nie mogę jeździć do skateparku. W ogródku mam jednak małą rampę, na której trenuję pewne elementy. Nie jest to najlepsze miejsce i zupełnie nie odwzorowuje tego, co oglądamy podczas zawodów. Na szczęście nadal mogę jeździć i doskonalić to, co potrafię. Dodatkowo pracuję z trenerem od przygotowania siłowego. Wymyśla mi różne ćwiczenia z ciężarkami. Dodatkowo uprawiam jogę, mam trampolinę. Robię to, co mogę.

– Mieszkasz w Kalifornii. To miejsce dość chętnie odwiedzane przez turystów.
– Mam nadzieję, że nikt teraz tu nie przyjeżdża (śmiech). Tak jak na całym świecie, wszyscy siedzimy w domach. Nie ma nawet gdzie iść, bo otwarte są jedynie sklepy spożywcze i apteki. Ludzie pracują zdalnie. Dwa tygodnie nie wychodziłam z domu, ale wydaje mi się, że zrobiło się u nas spokojniej. Tym bardziej, że w Kalifornii wprowadzono kary za spędzanie czasu na zewnątrz w dużych grupach.

– Trudno jest znieść świadomość, że zagrożenie może czyhać praktycznie na każdym kroku?
– Boję się o swoje zdrowie. Trudno jest o tym nie myśleć. Nawet kiedy wychodzę do ogródka, żeby potrenować na rampie, mam w głowie, że to nie jest zbyt bezpieczne. Nie chciałabym wylądować w szpitalu. Martwię się też o moich rodziców i brata. Oni mieszkają w Nowym Jorku i New Jersey, a tam jest bardzo dużo zachorowań. Przez te kilka tygodni tak często wałkowałam ten temat, że teraz staram się nie myśleć o tym zbyt wiele. W tej sytuacji to w niczym nie pomoże.

– Jak to się w ogóle stało, że nie mieszkasz już w Polsce?
– Mój tata dwadzieścia lat temu wygrał loterię na wizy do Stanów Zjednoczonych. Mieszkaliśmy wtedy z rodziną w Nowej Sarzynie. Zapisał się na nią w zasadzie dla żartu, wspólnie z kolegą. Po wygraniu był bardzo zaskoczony i zdecydował się na wyjazd. Wszystko ułożył tak, żebyśmy później mogli dołączyć z mamą. Powtarzała mi, że jedziemy do USA na wakacje. W sumie nadal na nich jestem, bo nie wróciliśmy już do Polski.

Po igrzyska ze... złamanym barkiem. 11-latka krok od awansu

Czytaj też

Sky Brown jest blisko awansu na igrzyska olimpijskie Tokio 2020 (Fot. Getty/Instagram)

Po igrzyska ze... złamanym barkiem. 11-latka krok od awansu

– Nie myślałaś nigdy o tym, by startować w amerykańskich barwach?
– Nie było nigdy takiego pomysłu. Mam w Polsce dużą rodzinę, w domu też zawsze rozmawiamy po polsku. To dla mnie ogromne wyróżnienie i przyjemność, że oni wreszcie rozumieją to, co robię. Wcześniej bardzo się o mnie bali,. Mówili, że to zwykłe wygłupy. Teraz, kiedy pojawiła się możliwość reprezentowania naszego kraju na igrzyskach, wsparcie rodziny jest większe i wiem, że mi kibicują. Bardzo chcę reprezentować biało-czerwone barwy, bo jestem dumna z mojego pochodzenia.

– Teraz rodzice chyba też się martwią. Pamiętam wypadek, który miałaś dwa lata temu podczas mistrzostw świata.
– Uderzyłam wtedy głową o rampę i straciłam przytomność. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Na pewno moja rodzina denerwuje się w takich sytuacjach, ale nikt nie mówi, żebym przestała jeździć na desce. Wcześniej, po jakiejkolwiek kontuzji, namawiali mnie na rozbrat ze sportem. Nie dałabym rady jednak tego zrobić, bo za bardzo kocham jeździć.

– Jaka była najpoważniejsza kontuzja w twojej karierze?
– Trochę tego było i nie lubię wspominać moich wypadków. Najpoważniejsza kontuzja? Złamane siedem kości w stopie i zerwane ścięgno. Nie było wtedy ze mną najlepiej, ale ciało szybko się goi. Teraz czuję się dobrze, a dodatkowo staram się o siebie dbać i m.in. zdrowo odżywiać.

– Podczas jazdy na deskorolce jesteście narażeni na urazy głowy. Zawodnicy uprawiający snowboard czy boks mówią niekiedy o przypadkach utraty pamięci.
– Mam nadzieję, że u nas nie ma takich przypadków (śmiech). Ja na razie nie widzę u siebie żadnych negatywnych skutków ostatniej kontuzji, kiedy właśnie ucierpiała moja głowa. Nie wiem co będzie za kilka lat, ale wolę o tym nie myśleć. Zawsze jeżdżę w kasku i staram się zachowywać bezpieczeństwo.

– Jazdę na deskorolce możesz traktować jak swoją pracę?
– Do tej pory kobietom było bardzo trudno o zarobki, które umożliwiałyby normalne życie. Odkąd deskorolka weszła do programu igrzysk olimpijskich wszystko się zmieniło. Pojawiło się wsparcie finansowe, dzięki któremu możemy swobodnie się utrzymać i myśleć jedynie o trenowaniu.

– Wiem, że decyzja o włączeniu skateboardingu do programu igrzysk wzbudziła mieszane odczucia.
– To dość trudna sprawa. Wielu zawodników nie zgadza się z tym, by startować w tak ważnej imprezie. Twierdzą, że skateboarding to osobna kultura, a nie sport i nie powinno się go łączyć z igrzyskami. Na pewno ta dyscyplina już teraz się zmieniła, ale z drugiej strony dla wielu z nas jest to duża szansa. Zainteresowanie deskorolką wzrosło, zawodnicy mogą się rozwijać, dzięki dodatkowemu wsparciu. W wielu krajach wybudowane zostały nowe skateparki, a wcześniej można było o tym tylko pomarzyć. Na pewno wydarzy się więcej dobrego niż złego po włączeniu deskorolki do programu igrzysk.

Amelia Brodka, Sky Brown i Tony Hawk (fot. Getty)
Amelia Brodka, Sky Brown i Tony Hawk (fot. Getty)

– 11-letnia Sky Brown i rok młodsza Roxana Howlett pokazały, że w tym sporcie mogą rządzić dzieci.
– Kiedy jest się małym, nie ma strachu przed upadkami, wtedy pewnie też mniej boli (śmiech). Starsi zawodnicy zawsze mają w głowie kontuzje, które odnieśli. Kiedy ja zaczęłam jeździć, dla wielu osób było to dziwne. Pojawiały się nawet przypadki, kiedy mnie wyśmiewano. Teraz młode dziewczyn mają ogromną pomoc, nie muszą martwić się o pieniądze. Szybko uczą się trików, często nie zważając na zdrowie. Bardzo się cieszę z tego faktu. Dzięki nim widać, jak mocno sport idzie do przodu. Dobrze, że nie muszą się martwić o to, przez co ja przechodziłam, jako jedna z pierwszych kobiet na desce.

– Pojawiają się jednak głosy, że dzieci nie powinny mieć prawa startu w igrzyskach. Sky Brown jest już niemal pewna awansu.
– Ona jeździ naprawdę pięknie. Wiem, że w każdym innym sporcie te limity wiekowe są znacznie wyższe, ale Sky jest na tyle dobra, że powinna startować wśród najlepszych. Martwię się tylko o to, jaki wpływ będzie miało to na psychikę tak młodych osób. Są przecież dziećmi i powinny korzystać z tego okresu. Teraz nie mogą też chodzić do szkoły, a edukacja jest niezwykle ważna. Sport w pewnym momencie się kończy i trzeba mieć wiedzę i doświadczenie, żeby poradzić sobie z innymi zajęciami.

– Chyba mocno wspierasz wszystkie kobiety jeżdżące na deskorolce?
– Odkąd tylko zaczęłam jeździć na desce marzyłam, by robić to profesjonalnie. W tamtych czasach jedyną opcją było zaproszenie na największe zawody, czyli X-Games. Dziesięć lat temu postanowiono zlikwidować wszystkie imprezy deskorolkowe dla kobiet. Nie było możliwości, by jeździć, a co dopiero mieć sponsora. Widziałam, że zainteresowanie deskorolką wśród kobiet rośnie i poziom się podnosi. Pomyślałam o nakręceniu filmu, w którym pokazałam, że nie tylko mężczyźni mogą uprawiać tę dyscyplinę.

– Muszę cię też zapytać o zaręczyny. Były nietypowe...
– To był najlepszy dzień mojego życia. Bardzo się cieszę, że Alec wymyślił takie zaręczyny. Podszedł do mnie, kiedy udzielałam wywiadu po zawodach. Byłam niezwykle zaskoczona. Teraz jesteśmy razem na kwarantannie i nie mogłam sobie wymarzyć lepszego partnera w tej sytuacji.



– Znasz się też z Tonym Hawkiem. To legenda światowego skateboardingu.
– Zaczęłam jeździć na jego rampie dziesięć lat temu. Czasami udawało mi się go spotkać i porozmawiać. On mieszka w San Diego i często na siebie trafialiśmy. Teraz mój mąż pracuje w jego fundacji i kontakty są częstsze. To świetny gość i bardzo wspiera kobiety jeżdżące na desce. Cały czas podpowiada mi, co mogłabym zrobić lepiej. Zdarza się nawet, że wspólnie jeździmy.

11-latka na igrzyskach. Sky (is the limit) Brown
(fot. Getty)
11-latka na igrzyskach. Sky (is the limit) Brown

Zobacz też
Tragedia w Indiach. Zginęli świętując mistrzostwo
fot. TVP

Tragedia w Indiach. Zginęli świętując mistrzostwo

| Inne 
Wielka Krokiew z międzynarodową imprezą!
(fot. Marcin Kin/informacja prasowa)

Wielka Krokiew z międzynarodową imprezą!

| Inne 
Carlsen się wściekł! Przegrał i... uderzył w stół [WIDEO]
Magnus Carlsen znów zaskoczył zachowaniem (fot. Getty)

Carlsen się wściekł! Przegrał i... uderzył w stół [WIDEO]

| Inne 
Polka na podium Pucharu Świata
Radość Aleksandry Kałuckiej (fot. Getty).

Polka na podium Pucharu Świata

| Inne 
Otylia Jędrzejczak: namówić młode dziewczyny do aktywności
Otylia Jędrzejczak (fot. materiały prasowe)

Otylia Jędrzejczak: namówić młode dziewczyny do aktywności

| Inne 
Moc piłkarskich emocji w TVP. Sprawdź plan transmisji
Sportowa zapowiedź tygodnia w TVP. Sprawdź ramówkę i plan transmisji 2-8 czerwca 2025 (fot. Getty)

Moc piłkarskich emocji w TVP. Sprawdź plan transmisji

| Inne 
Czerwiec 2025 w TVP Sport – sprawdź, co pokażemy!
Czerwiec 2025 w TVP Sport – sprawdź, co pokażemy! (fot. Getty)

Czerwiec 2025 w TVP Sport – sprawdź, co pokażemy!

| Inne 
Tragiczny wypadek autobusu. Zginęło 22 sportowców
22 sportowców zginęło w wypadku w Nigerii (fot. Getty)

Tragiczny wypadek autobusu. Zginęło 22 sportowców

| Inne 
Wielki sukces Polaków. Mamy medal ME! [WIDEO]
Polacy sięgnęli po brązowy medal ME (fot. Getty).

Wielki sukces Polaków. Mamy medal ME! [WIDEO]

| Inne 
Carlsen wciąż liderem, Duda spada
Jan-Krzysztof Duda (fot. Getty)

Carlsen wciąż liderem, Duda spada

| Inne 
Polecane
Najnowsze
Sawicki z pozytywnym wynikiem próbki B. Podano substancję
Sawicki z pozytywnym wynikiem próbki B. Podano substancję
fot. Facebook
Sara Kalisz
| Siatkówka / Reprezentacja 
Mikołaj Sawicki z pozytywnym wynikiem próbki B. Co czeka siatkarza? (fot. 400mm.pl)
Piątek o absencji Lewandowskiego: dowiedzieliśmy się z internetu
Krzysztof Piątek na zgrupowaniu reprezentacji Polski (fot. Getty).
Piątek o absencji Lewandowskiego: dowiedzieliśmy się z internetu
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Wyjątkowy sukces. Czekali na to blisko 20 lat!
Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock obronili tytuł mistrza Polski po raz pierwszy od 19 lat (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)
Wyjątkowy sukces. Czekali na to blisko 20 lat!
(fot. własne)
Maciej Wojs
Probierz komplementował... dziennikarza TVP. "Bardzo dobrze sobie poradził"
Selekcjoner Michał Probierz komplementował Mateusza Migę (fot. PAP).
Probierz komplementował... dziennikarza TVP. "Bardzo dobrze sobie poradził"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Superpuchar Polski w TVP! Pokażemy mecz Lech – Legia
Superpuchar Polski 2025: transmisja meczu Lech Poznań – Legia Warszawa w TVP!
tylko u nas
Superpuchar Polski w TVP! Pokażemy mecz Lech – Legia
| Piłka nożna 
Kadra Patalon nie przegrywa. Kiedy startuje Euro kobiet? [WIDEO]
(fot. TVP SPORT)
Kadra Patalon nie przegrywa. Kiedy startuje Euro kobiet? [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Dyskutowano o tym od początku zgrupowania kadry. Jest decyzja!
Reprezentacja Polski zmierzy się w czerwcu z Mołdawią oraz Finlandią (fot: PAP)
Dyskutowano o tym od początku zgrupowania kadry. Jest decyzja!
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Do góry