| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Ciągnąca się przerwa w rozgrywkach PKO Ekstraklasy to dobry moment, by przypomnieć tych, którzy odeszli... I za chwilę wrócili. Albo niedługo wrócą. Nasze subiektywne top 10 piłkarzy, którzy na naszych boiskach byli jednymi z najlepszych, ale po wyjeździe z Polski nie mogą znaleźć dla siebie miejsca.
Petar Brlek
Wisła Kraków zrobiła na nim świetny interes. W 2016 roku ściągnęła młodzieżowego reprezentanta Chorwacji za 400 tysięcy euro. Za półtora roku sprzedała go do Genoi za 2,2 mln. Brlek grał kapitalnie zwłaszcza w sezonie 2016/17. Serie A to były jednak dla niego za wysokie progi. Sezon 2018/19 spędził w szwajcarskim Lugano (u boku znanego z Cracovii) Miroslava Covilo, a obecnie gra w drugoligowym, włoskim Ascoli. O Wiśle jednak nie zapomniał – w lutym dołączył do stowarzyszenia socios Białej Gwiazdy.
Carlitos
W nieco ponad dwa lata strzelił 40 goli w Ekstraklasie. Król strzelców sezonu 2017/18 jest świetnym, ale niestałym w uczuciach piłkarzem. W niezbyt przyjemnych okolicznościach opuszczał Wisłę Kraków, a potem Legię, której zawodnikiem był jeszcze na początku tego sezonu. We wrześniu odszedł jednak do Al-Wahda FC ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tam wytrzymał do stycznia. Po dziewięciu meczach egzotyka mu się znudziła, rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron i przeniósł się do Panathinaikosu. W Atenach wystąpi jednak dopiero jesienią, bo w jednym sezonie nie może reprezentować trzech klubów. Jemu koronawirus jest więc na rękę.
W niedzielnym #LEGWIS nie zobaczymy już @carlitoslopez4, przypominamy więc wszystkie 4⃣0⃣ goli Hiszpana dla @WislaKrakowSA i @LegiaWarszawa w #Ekstraklasa! 🇪🇸⚽ pic.twitter.com/ASDf8FSXzi
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) October 24, 2019
Jarosław Jach
Nie był może największą gwiazdą Ekstraklasy, ale przed wyjazdem z Zagłębia Lubin był stawiany w jednym rzędzie z kolegą z reprezentacji U21, Janem Bednarkiem. Zagrał nawet kilka meczów w kadrze Adama Nawałki. W styczniu 2018 r. rzucił się jednak na zbyt głęboką wodę, przez co stracił szansę wyjazdu na mundial 2018. W angielskim Crystal Palace nie zagrał nawet minuty. Sezon 2018/19 spędził na wypożyczeniach do tureckiego Rizesporu (nieudane) i mołdawskiego Sheriffa Tiraspol (mniej nieudane) aż latem wrócił do Polski, na kolejne wypożyczenie, do Rakowa Częstochowa. – Wracam do kraju jako przegrany, ale lepszy zawodnik – mówił jesienią.
Bartosz Kapustka
Po błyskotliwych występach na Euro 2016 (i tak naprawdę jednym w pełni udanym sezonie w Ekstraklasie) uwierzył zachwytom komentatorów i postanowił zmierzyć się z najlepszymi na świecie. Do dzisiaj nie było mu jednak dane zadebiutować w Premier League. Wypożyczenie do Freiburga okazało się fiaskiem, a sezon w belgijskim Leuven (3 gole w 20 meczach) przeszedł zupełnie bez echa. Dziś znów jest w Leicester, ale piłkarzy pierwszej drużyny widuje tylko na treningach. "Kapi" ma nadal tylko 23 lata, ale od ponad trzech jego kariera de facto stoi w miejscu.
Dusan Kuciak
Pozycja na pierwszy rzut oka zaskakująca, bo przecież Kuciak nieodłącznie kojarzy się z Ekstraklasą. Ale przecież w 2016 roku, po prawie pięciu sezonach w Legii Słowak odszedł do Hull City, gdzie spędził rok. Spędził to dobre słowo, bo za dużo się tam nie nagrał. W barwach Tygrysów rozegrał dokładnie jeden mecz o stawkę. W Anglii się na nim nie poznali, ale po powrocie do Polski znów czaruje w bramce. U nas jest mu zdecydowanie najlepiej.
Rafał Kurzawa
Specyficzny przypadek. Mistrz własnego podwórka, który nie wiedzieć czemu uparcie nie wraca do Ekstraklasy. Był odkryciem sezonu 2017/18, kiedy to w barwach beniaminka z Zabrza zaliczył aż 18 asyst. Zdaniem większości legend Górnika, najlepsza lewa noga w historii klubu. To jednak za mało na Zachód. Nie przebił się w przeciętnym, francuskim Amiens, furory nie zrobił również w Danii. Jako powody takiego stanu rzeczy podaje się trudny charakter Kurzawy (jest raczej introwertykiem), problemy z językami i z przygotowaniem fizycznym. Jedno jest pewne – szkoda, że tej lewej nogi ponownie nie oglądamy w Polsce.
Deniss Rakels
Przez dwa sezony wydawało się, że przed nim duża kariera. Może nawet większa niż przed Krzysztofem Piątkiem, kolegą z ataku Cracovii. W latach 2014-16 Rakels strzelił dla Pasów 26 goli. Był "szybki, silny, bramkostrzelny". Potem nastąpiło jednak brutalne zderzenie z rzeczywistością. Po transferze do drugoligowego, angielskiego Reading grał jeszcze w miarę regularnie wiosną 2016 roku, ale potem już mu się odechciało. Wypożyczenia do Lecha i Cracovii były kompletnie nieudane (tylko jeden gol). Dziś ma 27 lat i z powrotem jest w punkcie wyjścia, czyli w lidze łotewskiej.
Aleksandar Sedlar
W Piaście Gliwice grał od 2016 roku, ale dopiero w sezonie 2018/19 zapracował na status gwiazdy Ekstraklasy. Z Jakubem Czerwińskim stworzył duet stoperów na miarę mistrzostwa kraju. Do tego dołożył aż sześć goli i został wybrany obrońcą sezonu. Mógł przedłużyć kontrakt z Piastem, ale zamiast Gliwic wybrał Majorkę (i w sumie trudno mu się dziwić). Pierwszy mecz w zespole z Primera Division zaliczył pod koniec grudnia, a do dziś tylko trzy razy wychodził w pierwszym składzie. Przed wybuchem pandemii Mallorca zajmowała 18. miejsce w La Liga i była zagrożona spadkiem.
Joel Valencia
Najepszy piłkarz zeszłego sezonu Ekstraklasy. Podobnie jak Sedlar długo się zastanawiał, ale ostatecznie postanowił wziąć byka za rogi. Wybrał Brentford, klub – jak sam zapewniał – mały i rodzinny. Tymczasem "Pszczoły" biją się o awans. Od początku sezonu spisują się na tyle dobrze, że dla Valencii zostaje miejsce tylko na ławce. Jeśli z niej wstaje, to tylko na ostatnie 15-20 minut. W pierwszym składzie zagrał raz. Bilans bramek i asyst na zero. Warto zwrócić uwagę, że to już trzeci piłkarz na liście, którego boleśnie zweryfikowała druga liga angielska. A naprawdę mówimy o piłkarzu, który zachwycał całą Polskę.
Szymon Żurkowski
Sebastian Walukiewicz i Patryk Dziczek też nie mieli łatwych początków po transferze do Włoch, ale w ostatnich miesiącach zaczęli grać coraz bardziej regularnie (Walukiewicz w Cagliari, a Dziczek na wypożyczeniu w Salernitanie). Tymczasem Żurkowski był bezustannie "przyspawany" do ławki Fiorentiny. Nie pojawiał się w składzie nawet na mecze Coppa Italia. Przez cały sezon 2019/2020 przebywał na boisku przez... 10 minut. Sytuacja nie poprawiła się po wypożyczeniu do drugoligowego Empoli, w którym przecież rozwijali się m.in. Piotr Zieliński i Bartłomiej Drągowski. Tak jak sytuacja niezwykle utalentowanego Żurkowskiego może wyjątkowo boleć polskiego kibica, tak nadal to właśnie z nim wiążemy największe nadzieje. Ma przecież dopiero 22 lata.
16:00
Bruk-Bet Termalica
18:30
Cracovia
12:45
KGHM Zagłębie Lubin
15:30
Korona Kielce
18:15
Raków Częstochowa
12:45
Lechia Gdańsk
15:30
Arka Gdynia
18:15
Piast Gliwice
18:15
Pogoń Szczecin
16:00
Bruk-Bet Termalica
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1012 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.