15 kwi 2020 | Piłka ręczna / ORLEN Superliga

Michał Jurecki: wpuszczanie takiego Jureckiego, żeby miał 200 meczów w kadrze, jest trenerowi niepotrzebne [WYWIAD]

Michał Jurecki będzie grał w Azotach Puławy (fot. Getty)

Sylwia Michałowska

Media społecznościowe Azotów Puławy 1 kwietnia zrobiły sobie żart. Opublikowały zdjęcie jednego z najlepszych polskich piłkarzy ręcznych w historii, Michała Jureckiego na tle powstającej hali. Po dwóch tygodniach okazało się, że to nie był żart i Jurecki zamienił niemiecki Flensburg na Puławy. Dlaczego? Odpowiedział w rozmowie z Sylwią Michałowską.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Gladiatory 2020: Szymon Sićko MVP sezonu 2019/20 PGNiG Superligi

Koronawirus uderzył w VIVE. Mistrz straci gwiazdy?

Czytaj też

PGE VIVE Kielce ma bardzo poważne problemy finansowe (fot. PAP / Piotr Polak)

Koronawirus uderzył w VIVE. Mistrz straci gwiazdy?

Michał Jurecki o...

…transferze do Azotów Puławy:
– Jestem bardzo szczęśliwy, że do podpisania umowy doszło, bo nie zależało to tylko od Azotów Puławy, ale i od Flensburga. To niemiecki klub miał najwięcej do powiedzenia, bo miałem jeszcze umowę na następny sezon. Doszliśmy do porozumienia, że ten kontrakt zostanie zerwany polubownie. Głównym powodem tej decyzji było to, że moja rodzina mieszka w Kielcach. Początkowo zdecydowaliśmy się z małżonką na rozłąkę, ale stwierdziliśmy, że to nie dla nas i chcemy być bliżej siebie. Doszły też kwestie sportowe. Chciałbym więcej grać. Flensburg poszedł mi na rękę i cieszę się, że udało się tę sprawę dograć przed tą sytuacją, którą mamy teraz w Europie. Wszystkie dokumenty podpisałem tydzień wcześniej.

...odejściu z Kielc:
– Nie żałuję tego, że wyjechałem. Dla mnie to lekcja na przyszłość. Zobaczyłem jak od środka funkcjonuje inny klub, jak pracują inni szkoleniowcy. Po zakończeniu kariery chciałbym zostać trenerem. Widocznie tak miało być, że po roku miałem wrócić do Polski. Wszystkie rzeczy, te dobre i te złe dzieją się z jakiegoś powodu.

…tym, co zdecydowało, że wybrał Azoty:
– Miałem też zapytania z innych klubów. Nie mogę powiedzieć jakich, ale Puławy były numerem jeden, bo mam bardzo blisko do domu w Kielcach. Poza tym, to jest bardzo stabilny klub pod wieloma względami i co roku walczy o medale mistrzostw Polski. Rozważałem za i przeciw. Radziłem się brata, jak zawsze, podczas moich transferów. Ja kiedyś nawet zażartowałem: czy byś mnie nie chciał do siebie, bo wiadomo, że z Piotrkowa, do Kielc jest jeszcze bliżej, ale on się tylko zaśmiał. Wiadomo, oni mają inne priorytety. Nie wiem czy kiedykolwiek dojdzie do sytuacji, że będę grał w drużynie kierowanej przez mojego brata. Prędzej spotkamy się jako duet trenerski.

Koronawirus uderzył w VIVE. Mistrz straci gwiazdy?

Czytaj też

Koronawirus uderzył w VIVE. Mistrz straci gwiazdy?

Michał Jurecki: myślami wracam do gry w kadrze, ale... [WIDEO]

Michał Jurecki: myślami wracam do gry w kadrze, ale... [WIDEO]

...nowym trenerze Azotów:
– Lars Walther jest dobrze znany w Polsce. Wygrał z Wisłą Płock mistrzostwo Polski. Miałem okazję się z nim spotkać. Mogliśmy porozmawiać jak on to widzi. Jest bardzo zadowolony, że będziemy mogli współpracować. Ja też jestem otwarty, bo nie miałem jeszcze nigdy okazji pracować z duńskim trenerem. To dla mnie dobra szkoła.

...grze w reprezentacji:
– Myślę jak to kiedyś było, jak to kiedyś się grało. Zwłaszcza teraz kiedy puszczacie te stare mecze. Fajnie je zobaczyć. Popatrzeć jak się było dużo młodszym. Nawet małżonka ostatnio się ze mnie śmiała. Mówiła – jaki ty byłeś młody, jak ty wyglądałeś? Fajnie wrócić do historii, ale ja bym się chciał skupić na przyszłości. Wiem w jakiej sytuacji znajduje się nasza reprezentacja. I cieszę się, że zawodnicy, którzy kiedyś stanowili o jej sile robią wszystko, by piłkę ręczną odbudować.

...pożegnalnym meczu z orzełkiem na piersi:
– Ktoś mi kiedyś powiedział, że dobrze by było, żebym zagrał jeszcze dwa mecze w kadrze, bo mam chyba 198. Kiedyś tak nawet pomyślałem, ze może fajnie by to było zrobić... Ale nie jest to dla mnie ważne. Poza tym nie chciałbym psuć wizji trenerowi Patrykowi Romblowi. On ma plan na każdy mecz i wpuszczanie takiego Jureckiego, żeby miał 200 meczów w kadrze jest mu niepotrzebne.