Dwukrotny wicemistrz świata w biegu na 800 m Adam Kszczot próbuje podtrzymywać sportową dyspozycję w domu, ale teraz bardziej niż na treningu koncentruje się na... pracy w swojej firmie elektroenergetycznej. – Zamawiam, dzwonię, ofertuję – przyznał.
– Trochę czasu spędziłem na wsi u mamy, teraz wróciłem do Łodzi. Mam duże problemy z treningiem, skoro legalnie nie można było wejść nawet do lasu, a wszystkie stadiony zamknięte. Teraz tak naprawdę to trenuję i pracuję, bo skoro nie mam do czego trenować, bo raczej mistrzostw Europy też nie będzie, to pracuję w swojej firmie elektroenergetycznej. Zamawiam, dzwonię, ofertuję" – powiedział.
Psychicznie jest mu teraz łatwiej niż jeszcze przed miesiącem, kiedy nie było wiadomo, czy igrzyska w Tokio się odbędą i w jakich warunkach będzie można się do nich przygotować. Gdy zapadła decyzja o przełożeniu o rok najważniejszej imprezy czterolecia, poczuł ulgę.
– Psychicznie teraz jest już łatwiej, bo wiadomo, że igrzysk w tym roku nie ma. Najgorsza jest zawsze niewiedza. Jeśli wiesz, co Cię czeka, to jest to w porządku. Decyzja o przeniesieniu była dobra. Igrzyska to nie jest impreza tylko ważna dla sportowców, ale też dla oglądających. Nie wyobrażam sobie tych dziesiątek tysięcy ludzi, którzy lecą po takich perypetiach do Japonii. Kto by tam pojechał? Kto by to na żywo oglądał? Te marzenia, nie tylko sportowe, ale i widzów, ległyby w gruzach. Igrzyska to impreza z dużą dozą idei sportowej, fair play, współzawodnictwa, a to wszystko by przepadło – ocenił.
On sam zakłada, że w tym sezonie nie będzie miał okazji startować w zawodach. To wprawdzie najgorszy z możliwych scenariuszy, ale wydaje się coraz bardziej realny. – Po prostu trenuję, by utrzymywać poziom sportowy. Gdybym teraz odpuścił, to za rok byłoby ciężko się przygotować - brakowałoby wytrenowania, dlatego robię wszystko, żeby marzenia nadal były możliwe do realizacji – powiedział Kszczot.
Halowy mistrz świata na 800 m chce jednak startować i ważne dla niego jest, by miał możliwość sprawdzenia siebie.
– Jeśli sezonu nie będzie, to wówczas na pewno będziemy robić sprawdziany. To też jest jakieś wyjście. Trzeba jakoś zmusić organizm do wysiłku. Nie ma startów, to trzeba to przerobić testami i w ten sposób poznać odpowiedzi na pytania treningowe. Indywidualnie, czy w parach. Wszystko jest możliwe. Zawsze możemy się na tydzień spotkać z Marcinem Lewandowskim i pobiegać sprawdziany razem. To będzie na pewno łatwiejsze – ocenił.
W obecnej sytuacji, gdy wszystkie obiekty są zamknięte z powodu pandemii koronawirusa, Kszczot wrócił do treningów starą metodą. – Zawsze powtarzam, że należy najpierw przerobić trening siłowy, a później biegowy. W tej kolejności. Organizm się wzmacnia i nie boli. A że teraz wszystkie siłownie są zamknięte, to trzeba bazować na treningu siły biegowej, który jest kontuzjogenny, powoduje dużo mikrourazów, ale nie ma wyjścia – skomentował.
Kszczot jest pewny, że jeśli okaże się, iż sezon późnym latem lub jesienią ruszy, wówczas on będzie gotowy na rywalizację. – Na pewno się do tego spokojnie przygotuję, tylko w inny sposób. Inaczej są rozłożone proporcje treningowe, ale efekty powinny być – powiedział i dodał, że na pewno nie będzie sztucznie przedłużać rywalizacji i nie ma zamiaru startować do końca października.
– Chcę się dobrze przygotować do halowych mistrzostw Europy w Toruniu i może późniejszych świata w Nankinie. Do tego czasu mogą się jeszcze pozmieniać terminy, które są teraz ogłoszone. W tak dynamicznie zmieniającej się sytuacji, niczego w tej chwili nie możemy być pewni – zauważył.
Pandemia koronawirusa przewróciła sportowy kalendarz do góry nogami. Wiele zawodów jest przełożonych lub odwołanych. W maju powinien rozpocząć się sezon lekkoatletyczny, ale już teraz wiadomo, że żadne mityngi się nie odbędą. Kiedy i czy to będzie w ogóle możliwe, na razie nie wiadomo.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1024 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (93 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.