Zainteresowanie Rangers FC? Nic o tym nie wiem. Jestem za to pewny, że rozwinąłem się w Portugalii. Chcę wrócić do reprezentacji Polski i nie boję się tego mówić - opowiada w rozmowie z TVPSPORT.PL Adam Dźwigała, obrońca CD Aves. Polak trafił do Portugalii latem z Wisły Płock, mając na koncie powołanie do kadry Jerzego Brzęczka w 2018 roku.
Piotr Kamieniecki, TVPSPORT.PL: W trakcie pandemii zostałeś w Portugalii czy wróciłeś do Polski?
– Adam Dźwigała: – Cały czas jestem w Portugalii. Nie dostaliśmy od klubu zgody na powrót do naszych krajów. To kwestia bezpieczeństwa i treningów. Ćwiczę indywidualnie i czekam na dalsze decyzje.
– Domyślam się, że po rozmowach z rodziną czy znajomymi, porównujesz obostrzenia w Polsce i Portugalii. Są jakieś różnice?
– Jest podobnie, ale mimo wszystko w Portugalii jest mniej zakazów. Praktycznie nie spotkały nas żadne obostrzeni dotyczące wychodzenia z domu czy ćwiczeń na świeżym powietrzu. W trakcie pandemii w Polsce zamknięto lasy, a w Portugalii był zakaz wstępu na najczęściej uczęszczane plaże. Staram się przy tym ograniczać wychodzenie z domu do robienia zakupów i treningów.
– Jak wyglądają treningi w dobie epidemii?
– Realizuję rozpiskę, którą otrzymałem z klubu. Wiele ćwiczeń można wykonać z domu, ale czasem trzeba też złapać nieco tlenu i wyjść pobiegać. Staram się też zawsze celować w godziny, w których na ulicach jest bardzo mało ludzi. To zawsze minimalizuje ryzyko. Ale zdarzało się, że pracowałem nad cardio w domu, wykonując alternatywne ćwiczenia. Są różne sposoby na podtrzymanie wydolności.
– Pojawia się temat powrotu ligi?
– Na razie otrzymaliśmy informację od klubu, że 27 kwietnia mamy być w stanie gotowości. Wtedy ma się pojawić więcej detali dotyczących najbliższej przyszłości. Mogę się domyślać, że dowiemy się wtedy więcej na temat ewentualnych treningów zespołowych lub w mniejszych grupach.
– Po kilku miesiącach możesz powiedzieć, że nie żałujesz wyjazdu do Portugalii?
– Zdecydowanie nie żałuję! Gra w zagranicznej lidze zawsze była moim marzeniem. Powoli zbliża się czas, w którym minie mi rok w Portugalii. Nikt nie mógł przewidzieć, że będziemy zajmowali ostatnie miejsce w lidze, ale staram się z tego wyciągnąć jak najwięcej mądrych wniosków. Zdecydowanym plusem jest fakt, że zagrałem w szesnastu meczach. To z pewnością przekłada się na zdobyte doświadczenie. Poznałem ligę, środowisko i jestem zadowolony z transferu do Aves. Ludzie będą mówili, że walczę z klubem o utrzymanie i zrobiłem krok w tył, ale moim zdaniem jest wręcz przeciwnie. Mocno rozwinąłem się przez ostatnie miesiące.
– Są jakieś aspekty, w których najbardziej się rozwinąłeś?
– Myślę, że rozwinąłem się w w indywidualnych pojedynkach. W trakcie treningów i meczów ich nie brakuje. Jesteśmy ostatnim zespołem w lidze, w której nie brakuje ofensywnie usposobionych graczy. Ktoś pokazywał mi statystykę, według której toczę najwięcej pojedynków w lidze. Postawiłbym właśnie na ten aspekt, bo regularnie widzę postępy.
– Liga Nos ma wyrównany poziom czy jest Sporting, Benfica, Porto i reszta?
– Różnica jest i dobrze ją widać. Dostrzegalna jest inna klasa zawodników występujących w Sportingu czy Benfice. Nieco inaczej gra się przeciwko drużynom ze środkowej i dolnej części tabeli. Trenerzy w Aves regularnie analizują grę rywali i dostosowują konkretne plany do czekających nas spotkań. W Portugalii jest kilka topowych klubów i nastawienie wobec nich jest zawsze nieco inne.
– Serię dziesięciu porażek przerwaliście wygrywając z Bragą Ricardo Sa Pinto. Spadł kamień z serca? Była dodatkowa satysfakcja z pokonania trenera z przeszłością w polskiej lidze?
– Najważniejsza była wygrana po tak długiej przerwie. Dodatkowo fakt, że pokonaliśmy tak dobrą drużynę jaką jest Braga sprawił, że zobaczyliśmy światełko w tunelu. Oczywiście wspominałem moje ostatnie spotkanie z trenerem Sa Pinto. Kiedy Portugalczyk był trenerem Legii Warszawa, grałem w Wiśle Płock, a tata był jej trenerem. Wówczas mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa przy Łazienkowskiej.
– Można powiedzieć, że zaczęliśmy kroczyć w coraz lepszą stronę? Potem doszły wygrane z Portimonense i Maritimo.
– Tak, postęp był widoczny. Trenowaliśmy bardzo mocno, by zmienić nasze losy w tabeli. Wydawało się, że wszystko zmierza w lepszą stronę. Na pewno nie poddawaliśmy się w walce o utrzymanie. Trzeba pamiętać, że jeśli sezon zostanie wznowiony, każdy zespół będzie musiał od nowa przejść okres przygotowawczy.
– Jak gra się w piłkę, mając w drużynie dwóch Zidane’ów?
– Bardzo dobrze!
– Który lepszy?
– Trudno ich porównać, bo to inni zawodnicy. Enzo, syn słynnego Zinedine’a, ma wiele klasy i gracji na boisku. Jego ruchy istotnie są podobne do ojca. Na boisku dostrzegalna jest też jego inteligencja. Zidane Banjaqui jest młodszy i przebojowy, częściej szuka możliwości dryblingu i okazji, by oddać strzał na bramkę.
– Enzo pokazywał, że jest synem legendy czy wręcz przeciwnie?
– To normalny, sympatyczny chłopak. Inna sprawa, że zawodnicy mieli do niego szacunek, także ze względu na historię taty. Ale Enzo sam zyskał zaufanie poprzez swoją grę i umiejętności. Pokazał, że ma silny charakter, charyzmę i będę go dobrze wspominał.
– Udało się zamienić kilka słów po polsku z Peu?
– Trafił do drużyny latem i nagle mówi do mnie… ”dzień dobry”. Nie pamiętałem, że Brazylijczyk był przez jakiś czas w Legii. Potrafi zaskoczyć swoją znajomością podstaw polskiego języka. W tej chwili jego sytuacja w Aves jest trudna. Do tej pory zaliczył tylko dwa występy.
– Fabio Szymonek, bramkarz Aves, ma związki z Polską. Da się to dostrzec na co dzień?
– Jego tata jest Polakiem i stąd znajome nazwisko. Co ciekawe, Fabio ma lekkie problemy z jego poprawnym wymówieniem. Nie mówi ani słowa po polsku, choć zdarzało mu się podpytywać o różne stwierdzenia. Wychował się w Brazylii i więcej rozmawiałem z nim po portugalsku.
– Selekcjoner Jerzy Brzęczek powołał cię jeszcze w Płocku, a jak to wygląda teraz? Był jakiś kontakt ze sztabem kadry?
– Nie, nie było kontaktu. Co dalej? Wierzyłem, wierzę i będę wierzył w swoje umiejętności. Moim celem jest gra w kadrze. Nie boję się o tym mówić i będę robił wszystko, by znaleźć się w drużynie narodowej.
– Mogą w tym pomóc najświeższe plotki…
– Jakie?
– Szkoci donoszą, że obserwuje cię Rangers FC.
– Obiło mi się o uszy, że taka informacja pojawiła się w mediach. Czy to prawda? Nie mam zielonego pojęcia. Trudno mi się nawet wypowiadać na ten temat. Do okna transferowego zostało jeszcze trochę czasu. Mam ważny kontrakt z Aves i chcę jak najmocniej pomóc drużynie w utrzymaniu się w lidze.
0 - 4
Besiktas
2 - 1
Kayserispor
2 - 2
Gaziantep
2 - 0
Sivasspor
2 - 1
Konyaspor
5 - 2
Hatayspor
0 - 2
Trabzonspor
2 - 0
İstanbul Başakşehir
1 - 2
Goztepe
2 - 1
Al Wehda
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.