Według oficjalnej wersji w wojskowej maszynie najpierw zapalił się silnik, chwilę później błąd popełnił zmęczony pilot i maszyna z piłkarzami runęła do Atlantyku. Nieco ponad 18 lat po tym, jak w katastrofie lotniczej życie straciło 18 graczy reprezentacji Zambii, kadra tego kraju zdobyła Puchar Narodów Afryki, a do rozstrzygnięcia finału potrzebnych było 18 rzutów karnych. Przypadek? Zambijczycy wierzą, że to 18 duchów ze złotego pokolenia czuwało nad przebiegiem turnieju. Do dziś nie dają za to wiary w oficjalne wyjaśnienia tragedii…