{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Legendy holenderskiej piłki chcą przejąć klub Premier League. Na czele konsorcjum stoi Dennis Bergkamp
Rozbrat z piłką nie służy gwiazdom holenderskiego futbolu. Te, chcąc przypomnieć sobie adrenalinę znaną z boisk, zamierzają kupić klub. Legendarni gracze za cel obrali nie Eredivisie, a Premier League. W zakupie ma im pomóc... pandemia koronawirusa.
Czytaj też: Polacy w Premier League? Tak to widzą... naukowcy
Na czele konsorcjum ma stanąć Dennis Bergkamp. Były zawodnik Arsenalu dołączył niedawno do grupy znakomitych byłych piłkarzy, których łączy ten sam cel – zakup klubu Premier League. Marzenia "Nielatającego Holendra" podzielają również byli reprezentanci Holandii – Phillip Cocu, Dirk Kuyt i Ronald Koeman, a także była gwiazda Eredivisie – Henrik Larsson.
Byli zawodnicy chcą wykorzystać zapaść na piłkarskim rynku. Zamierzają okazyjnie kupić klub, czerpiąc korzyść z pandemii koronawirusa. W biznesie ma pomóc im doświadczony holenderski agent, Rob Jansen, pracujący dla Wasserman Media Group.
– Aktualnie jesteśmy "w poczekalni". Nie martwimy się tym jednak. W dobie pandemii ceny wielu klubów znacząco spadną – powiedział jeden z zarządzających drugiej największej agencji sportowej na świecie. – Wiąże się to jednak z większymi problemami już po ewentualnym przejęciu. Będzie sporo spraw do rozwiązania – dodał.
– Niedawno byliśmy blisko przejęcia jednego z zespołów. Nie mogę powiedzieć o jaką drużynę chodzi, ale dodam tylko, że w ostatniej chwili zostaliśmy przebici przez zagranicznego inwestora – zdradził. Na Wyspach Brytyjskich spekuluje się, że chodziło o Newcastle United, które najprawdopodobniej trafi w ręce Saudyjczyków.
Choć Holendrzy wsparci przez szwedzką legendę przegrali z kapitałem z Bliskiego Wschodu, nie poprzestają na poszukiwaniach. Chcą wrócić do branży piłkarskiej, za cel obierając Premier League. Każdy z wymienionych zawodników spędził bowiem jakiś czas na Wyspach Brytyjskich.
Bergkamp jest niekwestionowaną ikoną Arsenalu, a Kuyt był swego czasu ulubieńcem fanów Liverpoolu. Po niebieskiej stronie tego samego miasta pracował również Koeman. Jego akurat trudno określić mianem faworyta kibiców Evertonu. Larsson przez lata był największą gwiazdą Celticu, a zaliczył także epizod w Manchesterze United. Jedynie Cocu nie liznął najwyższej klasy rozgrywkowej. Aktualnie pracuje jednak w Anglii. Prowadzi Derby County grające w Championship.