Najlepsi piłkarze świata to grupa, która zarabia wielkie kokosy. Leo Messi i Cristiano Ronaldo nie mogą poszczycić się jednak mianem najbogatszych futbolistów. Numerem jeden jest... gracz rezerw Leicester City, Faiqa Bolkiaha, siostrzeniec sułtana Brunei i syn księcia, który zasłynął z kolekcji pięciu tysięcy aut, czterdziestoosobowego haremu i luksusowych jachtów o nazwach, których nie powstydziłby się Hugh Hefner.