Zarówno działacze Barcelony, jak i sam Neymar są w stanie zrobić wiele, by Brazylijczyk znów zagrał na Camp Nou. Według "Mundo Deportivo" skrzydłowy odrzucił właśnie ofertę przedłużenia kontraktu, za co przysługiwała mu sowita premia.
Neymar przeniósł się z Barcelony do Paris Saint-Germain blisko trzy lata temu. Z miejsca stał się gwiazdą Ligue 1, ale dość szybko okazało się, że 28-latek zwyczajnie tęskni za kolegami i dawnym klubem. Od tamtego czasu jest regularnie łączony z powrotem do stolicy Katalonii.
100 milionów euro – taką premię miałby zaksięgować piłkarz za podpisanie nowej umowy z klubem znad Sekwany. 28-latek jednak podziękował, gdyż jest niezwykle zdeterminowany w walce o przeprowadzkę do Barcelony – poinformowało "Mundo Deportivo".
Real Madryt również pracuje nad transferem z Ligue 1, z tym że chodzi o raptem 17-letniego Eduardo Camavingę z Rennes. Pomocnik miał już ponoć odebrać telefon z Santiago Bernabeu i dać zielone światło na przenosiny.
Według "Sportu" do kadry Blaugrany wrócić mają z kolei Alena i Riqui Puig. Ma to pomóc w powrocie do trendu, który pozwoli korzystać z produktów La Masii.