Maj przyniósł istotną zmianę w polskich skokach narciarskich. Kadra narodowa została powiększona do 12 zawodników. Wśród wybrańców trenera Michala Doleżala znalazł się Paweł Wąsek. Niespełna 21-letni skoczek opowiedział w TVPSPORT.PL o treningach ze starszymi zawodnikami, popularnym challenge'u z puszkami oraz ewentualnym odwołaniu Letniego Grand Prix.
Mateusz Leleń, TVPSPORT.PL: – Wyczekiwałeś ogłoszenia kadr na sezon 2020/21?
Paweł Wąsek: – Szczerze? O składach dowiedziałem się z internetu. Czy wyczekiwałem publikacji? Nie, bo latem w sumie i tak głównie trenujemy razem, a potem wszystko już zależy od dyspozycji. Forma decyduje na jakie zawody, i z którymi trenerami, pojedziesz. Teraz sztab szkoleniowy jest jednak jeden i jestem ciekaw jak to wszystko będzie wyglądało w praktyce.
– Dwa tygodnie temu uwierzyłbyś, że będzie w jednej kadrze z Kamilem Stochem?
– Może nie dałbym sobie za to uciąć ręki, ale też nie byłoby to dla mnie bardzo duże zaskoczenie. Słyszałem już pewne głosy w trakcie sezonu. Coś tam obiło mi się o uszy.
– A czy obiło ci się o uszy, kiedy potrenujecie na skoczni?
– Pod koniec maja mamy wejść na skocznię. Będzie zatem podobnie jak w zeszłych sezonach.
– Czujesz już głód skakania?
– Teraz okazji do wspólnych treningów będzie więcej. A jak to wyglądało na przykład w zeszłym roku? Ile dni spędzałeś wspólnie z Dawidem Kubackim, Kamilem Stochem i Piotrem Żyłą?
– Ciężko mi to oszacować. Jeśli chodzi o grupę ze Szczyrku – Kuba, Stefan, Piotrek – to właściwie wszystkie treningi siłowe poza zgrupowaniami mieliśmy razem. Warto też wspomnieć, że w czerwcu i lipcu wszyscy razem – z kadry A i B – pojechaliśmy do Ramsau i Garmisch-Partenkirchen.
– W tym roku możecie mniej jeździć za granicę. Istnieje ryzyko odwołania Letniego Grand Prix lub wyraźnego ograniczenia liczby zawodów. Czy byłby to dla ciebie duży kłopot?
– Chcemy startować. Po to trenuję, aby skakać w zawodach i być najlepszym. To jednak tylko lato. Jestem w stanie zrozumieć wszelkie przeszkody, ewentualne odwołanie zawodów. Mam nadzieję, że zimą będziemy mogli już jednak rywalizować.
– Twoje starty w ostatnich dwóch sezonach cechowało przeciętne otwarcie zimy. Rozpędzałeś się w trakcie cyklu. Jak uniknąć powtórki w nadchodzących miesiącach?
– Właściwie dzieje się tak od trzech sezonów, że najlepsze wyniki notowałem w drugiej części sezonów. Na pewno będę chciał o tym porozmawiać na spokojnie z trenerami. To trudny temat. Potrzebuję rady specjalistów.
1
813.4
2
809.3
3
802.5
4
762.1
5
699.9
6
681.3
7
667.2
8
601.6
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
1
543.5
2
539.5
3
535.4
4
507.2
5
471.2
6
453.5
7
445.8
8
412.2
9
383.9
10
382.6
11
382.3
12
380.8
13
178.5
14
163.0
15
153.6
131.6
129.8
129.6
129.0
126.5
121.4
121.1
8
117.9
117.7
10
117.6
11
112.2
12
111.6
13
110.6
110.5
15
109.9
108.7
108.3
18
106.7
19
106.2
20
106.0
21
104.1
22
103.9
23
101.7
24
101.0
25
100.5
99.8
27
98.7
28
98.4
95.0
93.3
1
328.8
2
277.4
3
274.4
4
273.3
5
270.1
6
262.8
7
260.2
8
259.3
9
254.0
10
248.6
11
244.8
12
241.0
13
232.0
14
230.6
15
230.0
16
228.6
17
228.0
18
220.5
19
214.3
20
210.8
21
207.5
22
204.1
23
200.2
24
195.0
25
193.5
26
190.6
27
188.5
175.8
29
174.0
30
170.3