{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Niecodzienna sytuacja. Mistrz wyrzucił pas, bo... [WIDEO]

Emocji w walce wieczoru gali UFC 249 nie brakowało. Justin Gaethje w wielkim stylu pokonał Tony'ego Fergusona i w kolejnym starciu zmierzy się z Chabibem Nurmagomiedowem.
CZYTAJ TEŻ: "LUDZKA POTWORNOŚĆ". ZAPAŚNIK, KTÓRY BYŁ PIERWOWZOREM SHREKA
Stawką wspomnianego pojedynku był tymczasowy pas mistrza wagi lekkiej. Gaethje zaprezentował się z bardzo dobrej strony, kończąc starcie przed czasem w 5. rundzie. Tym samym "The Highlight" przerwał serię dwunastu wygranych z rzędu Fergusona.
MISTRZ UFC WYRZUCIŁ PAS
Tuż po wygranej Gaethje udzielił wywiadu w oktagonie, ale zanim zaczął mówić, wyrzucił zdobyty chwilę wcześniej pas. Dlaczego tak postąpił? – Czekam na ten prawdziwy – odpowiedział krótko.
Ten prawdziwy pas pełnoprawnego mistrza jest w posiadaniu Nurmagomiedowa. To Dagestańczyk początkowo miał być rywalem Fergusona, ale z powodu pandemii koronawirusa i zamykaniu kolejnych granic został uziemiony w rodzinnym domu.