W październiku zeszłego roku odsłonięto pod stadionem Malmoe FF pomnik Zlatana Ibrahimovicia. Statua przedstawiająca słynnego napastnika była wielokrotnie dewastowana. Z tego powodu miasto myśli o przeniesieniu jej w inne miejsce.
500-kilogramowa rzeźba kosztowała 500 tys. koron (około 200 tys. zł.). Stanęła pod stadionem klubu Malmoe FF, gdzie Ibrahimovic zaczynał wielką karierę.
Obecny napastnik AC Milan później został jednym w właścicieli Hammarby IF, jednego z rywali swojej byłej drużyny. To rozwścieczyło kibiców Malmoe. Swój gniew wyładowywali na pomniku. Kilka razy był niszczony, m.in. wandale raz go podpalili, a innym razem odcięli nos.
W styczniu pomnik został wzięty do naprawy. Od tego czasu przebywa w sekretnym miejscu. I prawdopodobnie nie wróci już pod stadion Malmoe.
Według "Sydsvenskan" rada miejska z powodu nieustannych aktów wandalizmu zdecyduje w poniedziałek o przeniesieniu statuy w inne miejsce. Szukane są opcje, gdzie pomnik Ibrahimovicia miałby trafić.
Dyrektor Malmoe FF Niclas Carlnen przyznał, że nie wie nic o planach miasta i nie chciał komentować całej sprawy.
Według niektórych najlepszą nową lokalizacją pomnika mógłby być Sztokholm, gdzie siedzibę ma
Hammarby FK oraz szwedzki związek piłkarski, który zlecił budowę posągu.
The Zlatan Ibrahimovic statue outside Malmo's stadium will be moved after repeated acts of vandalism, reports @sydsvenskan pic.twitter.com/Hs14rCK1SP
— B/R Football (@brfootball) May 16, 2020