Łukasz Cieślewicz zdobył bramkę dla drużyny Vikingur Gota w drugiej kolejce piłkarskiej ekstraklasy Wysp Owczych. Tamtejsza liga już tydzień temu rozpoczęła rozgrywki jako pierwsza w Europie w czasie pandemii koronawirusa, nie licząc Białorusi, gdzie w ogóle nie wstrzymano sezonu.
Polski piłkarz strzelił gola w wygranym 5:2 u siebie meczu ze Skalą IF. Trafił do siatki w 82. minucie, wówczas na 4:2. Rozegrał całe spotkanie, a to jego pierwsze trafienie w sezonie. W dwóch kolejkach ligi farerskiej Vikingur zdobył cztery punkty.