{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Callum Hudson-Odoi podejrzewany o gwałt. Kłopoty piłkarza Chelsea
Wyjaśniła się tajemnica zatrzymania Calluma Hudson-Odoia. Jak podała brytyjska prasa piłkarz Chelsea jest podejrzewany o gwałt. 19-latek trafił do aresztu w niedzielę nad ranem, lecz powód jego izolacji pozostawał nieznany. Teraz, gdy sprawa wyszła na jaw, grożą mu poważne konsekwencje.
Czytaj też: Paul Gascoigne i jego szalony mecz. 29 lat od niesławnego wślizgu
Callum Hudson-Odoi przeżywa trudny okres podczas pandemii. Najpierw, jako pierwszy piłkarz Premier League, zachorował na COVID-19, a teraz, na chwilę przed powrotem ligi, złamał wszystkie wytyczne dotyczące wznowienia gry.
Zignorował nakaz izolacji oraz zakaz spotykania się z nieznanymi osobami. W niedzielny wieczór zainicjował spotkanie z poznaną w Internecie modelką. Wysłał po nią samochód wraz z kierowcą i zaprosił do siebie do domu.
Callum Hudson-Odoi oskarżony o gwałt
Według świadków kobieta wyglądała zjawiskowo i przywiozła ze sobą walizkę. Choć zabawa ze znanym piłkarzem zapowiadała się przednio, zakończyła się skandalem. Wczesnym rankiem modelka wezwała pogotowie, informując o złym stanie zdrowia. Na miejscu pojawiła się również policja.
Według dziennikarzy "Daily Mail" tuż po przyjeździe służb mundurowych kobieta miała zgłosić gwałt. Została zabrana do szpitala, a Hudson-Odoi trafił do aresztu. Do wyjaśnienia sprawy pozostanie pod obserwacją policji.
Piłkarz Chelsea wyszedł bowiem za kaucją. Został jednak zobowiązany, by w połowie czerwca stawić się na posterunku. 19-latek po opuszczeniu aresztu udał się do domu. W poniedziałek odwiedził bazę klubu w Cobham, gdzie poddał się wymaganemu przed restartem ligi testowi na obecność koronawirusa.
Jego udział we wznowionych rozgrywkach stoi jednak pod znakiem zapytania. Hudson-Odoi nie tylko zignorował klubowe i ligowe procedury, ale podejrzewany jest również o złamanie prawa. Jeśli dochodzenie wykaże, że oskarżenie modelki było prawdziwe i doszło do gwałtu, reprezentantowi Anglii grożą poważne konsekwencje.
