Przejdź do pełnej wersji artykułu

Leo Messi mógł grać w Madrycie. "Byliśmy dogadani w sprawie wypożyczenia"

Sergio Ramos i Leo Messi (fot. Getty Images) Sergio Ramos i Leo Messi (fot. Getty Images)

Dziś Leo Messi to legenda i kapitan Barcelony. Kto wie jednak, jak potoczyłyby się losy Argentyńczyka, gdyby na ostatniej prostej nie upadła transakcja sprzed lat. – Byliśmy dogadani w sprawie jego wypożyczenia do Getafe – powiedział w rozmowie z "Marcą" Angel Torres, prezydent tego klubu.

Totti był o krok od Realu. "Miałem dostać numer 10 za Figo"

Czytaj też:

Aritz Aduriz podczas meczu Primera Diviosion z Realem Madryt (fot. Getty)

La Liga: Aritz Aduriz z Athletiku Bilbao przechodzi na emeryturę

Messi zadebiutował w barwach Blaugrany w sezonie 2004/05, choć w tamtej edycji rozgrywek uzbierał na boisku zaledwie 75 minut. W kolejnym roku było lepiej, ale wciąż stanowił jedynie opcję rezerwową.

W jego pierwszym lub drugim sezonie gry byliśmy dogadani w sprawie wypożyczenia Messiego. Uważaliśmy, że zdobycie doświadczenia w naszym zespole i regularna gra pomogą mu piłkarsko dojrzeć. Wydawało się, że wszystko jest już dogadane, ale wówczas transakcję zablokował Frank Rijkaard – zdradził prezes Getafe grającego na przedmieściach Madrytu.

Podobnie jednak było też z... Pepem Guardiolą. Torres próbował go zatrudnić jako następcę Michaela Laudrupa.

Pomysł zrodził się w rozmowie z dyrektorem sportowym Barcy, Txikim Begiristainem. Uznaliśmy, że to będzie dobre miejsce dla Pepa na wejście w świat trenerski. Ostatecznie jednak Guardiola nie zdecydował się na wyjazd z Katalonii – podsumował.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także