W piątek Hertha wygrała z Unionem aż 4:0 (0:0) w derbach Berlina. Od początku spotkania w barwach gości zagrał Rafał Gikiewicz. W drużynie gospodarzy, ale tylko przez ostatnie piętnaście minut, wystąpił Krzysztof Piątek. Dla żadnego z nich nie było to szczęśliwe spotkanie...
Jak padły bramki?
1:0 (51') – wzorowo rozegrana akcja przez Herthę. Marvin Plattenhardt bardzo dokładnie dośrodkował w pole karne, a Ibisević znalazł się na miejscu i mocnym uderzeniem głową skierował piłkę w samo okienko.
2:0 (52') – Hertha błyskawicznie uderzyła po raz drugi. Ibisević posłał podanie do Dodiego Lukebakio, a ten znalazł się w sytuacji sam na sam z Gikiewiczem, którą pewnie wykorzystał.
3:0 (61') – Matheus Cunha w ostatnich spotkaniach był jednym z najpewniejszych punktów Herthy, był i w tym. Brazylijczyk celnie uderzył w róg bramki, a asystował mu... Ibisević.
4:0 (77') – właśnie tak wygląda wzorowo wykonany rzut rożny. Najpierw Plattenhardt posłał lewą nogą w pole karne odchodząca piłkę od bramki, a tę idealnie uderzył Dedryck Boyata, nie dając żadnych szans Gikiewiczowi.