{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Marcin Komenda odchodzi z Asseco Resovii Rzeszów
Sara Kalisz /
Marcin Komenda nie jest już siatkarzem Asseco Resovii Rzeszów. Klub i zawodnik rozwiązali obowiązujący kontrakt za porozumieniem stron.
Marcin Komenda, rozgrywający reprezentacji Polski siatkarzy, zakończył współpracę z Asseco Resovią Rzeszów. Jeszcze w marcu siatkarz potwierdzał w TVPSPORT.PL, że klub nadal niego wierzy mimo że drużyna miała za sobą fatalny sezon, który ostatecznie zamknęła na przedostatnim miejscu w tabeli. – Nie chciałbym odchodzić po tak nieudanym sezonie. Cieszę się, że prezes ma do mnie zaufanie i we mnie wierzy. Jestem za to wdzięczny, ponieważ indywidualne oceny po takich wynikach mógłby być różne. Dostałem wsparcie. Chcę dać od siebie jak najwięcej, ponieważ Resovia to wielki klub. Według umowy mam kontrakt na przyszły i jeszcze następny rok. Rozmawiałem z prezesem. Chcemy dalej współpracować – potwierdził.
Klub najpierw zwolnił zawodnika, a później przyjął go ponownie. Adrian Buchowski siatkarzem GKS Katowice
Fabian Drzyzga przychodzi, Marcin Komenda odchodzi
Co mogło wpłynąć na obopólną decyzję o rozstaniu Komendy z Resovią? W oficjalnym komunikacie klubu nie padło konkretne wyjaśnienie. Od kilku tygodni wiadomo natomiast, że Fabian Drzyzga, mistrz świata w siatkówce, podpisał kontrakt z klubem z Podkarpacia po dwuletniej współpracy z Lokomotiwem Nowosybirsk. Związał się z rzeszowską drużyną na dwa lata, czyli dokładnie tyle, ile młodszy zawodnik miał jeszcze spędzić w zespole.
Z informacji, które udało nam się uzyskać od naszych informatorów, pierwotnym planem Resovii na sezon 2020/2021 była para rozgrywających Marcin Komenda i Paweł Woicki. Sytuacja związana z koronawirusem dość mocno wpłynęła jednak na rynek transferowy, co spowodowało, że klub z Podkarpacia skorzystał z możliwości zakontraktowania Drzyzgi, co bardzo skomplikowało sytuację Komendy.
Jest niemalże pewne, że 24-letni rozgrywający kolejne rozgrywki spędzi w Stali Nysa, czyli beniaminku PlusLigi. Miał propozycje między innymi z Włoch (nie z klubów czołówki), jednak przez fakt, że w najbliższym czasie zostanie ojcem, woli zostać w Polsce. Według naszych informacji, które potwierdzane były również w innych polskich mediach, dogadany z władzami klubu ma być też inny zawodnik, który występował w Resovii, Zbigniew Bartman.
Marcin Komenda w poprzednim sezonie kadrowym wywalczył z polską reprezentacją brązowy medal Ligi Narodów i mistrzostw Europy oraz srebro Pucharu Świata.