{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Final Four w "okręgówce"? Zdzisław Łazarczyk, prezes MZPN, wierzy w... niepowodzenie pomysłu

Gościem "Magazynu sportowego RDC" był prezes Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, Zdzisław Łazarczyk. Wypowiedział się na temat zmiany decyzji i dograniu części spotkań IV ligi oraz ligi okręgowej. Pomysłowi się... sprzeciwał. – Nalegałem, by nie robić "kadłubowych" rozgrywek. Wierzę, że ostatecznie to nie dojdzie do skutku – powiedział.
MINITER SPORTU: W CIĄGU MIESIĄCA "ODMROZILIŚMY" POLSKI SPORT
Czytaj też:

Kraków zdecydował! Koniec sezonu w Małopolsce
Kilka dni temu Mazowiecki Związek Piłki Nożnej podjął decyzję, że sezon w czwartych ligach i ligach okręgowych zostanie dograny. W pierwszej wersji wszystkie rozgrywki miały zostać zakończone. MZPN postanowił jednak, że po cztery najlepsze zespoły zagrają między sobą wiosenne mecze.
– Od 30 maja będzie możliwość organizacji wszystkich wydarzeń sportowych do 150 osób, ale na razie bez udziału publiczności – powiedziała w czwartek minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk. Dlaczego więc nie można w pełni "odmrozić" także spotkań w czwartych ligach czy "okręgówkach"?
– Zajmiemy się tym po niedzieli, kiedy pojawi się konkretne rozporządzenie. Wciąż będzie mnóstwo obostrzeń. Nie ma szans na rozegranie całych rund, bo nie ma na to terminów – zaznaczył Zdzisław Łazarczyk, prezes MZPN w rozmowie z Magazynem Sportowym RDC.
Co ciekawe, prezes MZPN był... przeciwny decyzji o wznowieniu rozgrywek. – Nalegałem, by nie robić "kadłubowych" rozgrywek. Wierzę, że ostatecznie to nie dojdzie do skutku. Zdecydowały interesy poszczególnych członków zarządu, którzy to przegłosowali. Było sporo niesympatycznych przepychanek – wyjawił Łazarczyk.
Kiedy wróci 4. liga i liga okręgowa?
Drużyny będą musiały bardzo szybko przygotować się do powrotu do gry. Mecze zostaną rozegrane w terminach środa-sobota-środa. Dokładne daty to 10, 13 i 17 czerwca. Na poziomie amatorskim, gdzie zawodnicy pracują, może okazać się to karkołomnym rozwiązaniem. Do tego kluby będą musiały spełnić wymagania dotyczące bezpieczeństwa piłkarzy.– Kluby muszą posiadać pisemne oświadczenie zawodników wyrażających zgodę na udział w tych spotkaniach. Testy na obecność koronawirusa będą konieczne. Skoro muszą być na szczeblu centralnym, to wymagane będą także w czwartej lidze czy "okręgówce". Oczywiście, pojawiają się pytania, kto za nie zapłaci – dodał Łazarczyk.
Problemem jest również kwestia okręgowego Pucharu Polski. – Do sierpnia mamy wyłonić zwycięzcę, a jesteśmy na etapie ćwierćfinałów – podkreślił Łazarczyk.
Prezes MZPN zdradził też, na kiedy planowany jest start kolejnego sezonu w czwartej lidze i lidze okręgowej. – Będzie to 1 sierpnia – stwierdził.