| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Bartosz Białek przed trudnym zadaniem. Pójdzie drogą "Lewego" czy Janczyka?

Bartosz Białek strzela gola na 3:0 (fot. 400mm/Krzysztof Cichomski)
Bartosz Białek strzela gola na 3:0 (fot. 400mm/Krzysztof Cichomski)

Bartosz Białek jest jednym z odkryć PKO Ekstraklasy. Strzelił już w tym sezonie sześć goli i trzykrotnie asystował. Od debiutu grał niemal w każdym meczu i stał się kluczowym zawodnikiem Zagłębia Lubin. Świetną grą zwrócił na siebie uwagę skautów również zagranicznych klubów. Choć na razie twardo stąpa po ziemi, musi uważać. Do ligi z podobnym impetem wchodziło już kilku napastników. Nie wszyscy skończyli tak, jak Robert Lewandowski.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Nowy kapitan Cracovii: Janusz Gol był świetny

Czytaj też

Rafael Lopes nowym kapitanem Cracovii (fot. PAP)

Nowy kapitan Cracovii: Janusz Gol był świetny

Białek zadebiutował w lidze dzień przed osiemnastymi urodzinami. 10 listopada 2019 roku w meczu z Rakowem Częstochowa sprawił sobie nie lada prezent – strzelił gola i zaliczył asystę. Choć Zagłębie tylko zremisowało (2:2), nastoletni napastnik przedstawił się szerszej publiczności.

W kolejnych meczach – już pełnoletni Białek – pokazał, że świetny debiut nie był przypadkiem. Od listopada zagrał w niemal wszystkich spotkaniach lubinian, opuszczając tylko starcia z Wisłą Płock i Śląskiem Wrocław.

Do przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa rozegrał dziesięć meczów, w których strzelił pięć goli i dwukrotnie asystował. Przymusowa pauza w rozgrywkach nie wpłynęła na jego formę. W pierwszym meczu po wznowieniu gry – z Pogonią Szczecin – zagrał tak dobrze, jak w debiucie – zdobył bramkę i zaliczył asystę.

Łącznie w jedenastu rozegranych dotychczas meczach w PKO Ekstraklasie strzelił sześć goli i trzykrotnie asystował. Został jednym z najlepszych nastoletnich debiutantów w XXI wieku.

Z miejsca stał się kluczową postacią Zagłębia, przyjmując na swoje barki sporą odpowiedzialność. Nie tylko za strzelanie goli, ale i za powodzenie akcji całego zespołu. Z racji dobrych warunków fizycznych to do niego kierowana była większość długich podań zagrywanych z własnej połowy. W starciach z rosłymi obrońcami nastolatek radził sobie nad wyraz dobrze. Wygrał 30 procent pojedynków powietrznych. Stoczył ich średnio najwięcej w drużynie.

Nowy kapitan Cracovii: Janusz Gol był świetny

Czytaj też

Rafael Lopes nowym kapitanem Cracovii (fot. PAP)

Nowy kapitan Cracovii: Janusz Gol był świetny

Bartosz Białek w pojedynku powietrznym (fot. PAP/Maciej Kulczyński)
Bartosz Białek w pojedynku powietrznym (fot. PAP/Maciej Kulczyński)
Derby Trójmiasta na restart. "Głód... atutem"

Czytaj też

Mecz Arki Gdynia z Lechią Gdańsk (fot. PAP)

Derby Trójmiasta na restart. "Głód... atutem"

Choć rozegrał zaledwie jedenaście spotkań, pod polem karnym rywala radził sobie znakomicie. Brał udział w jedenastu atakach bramkowych drużyny. Średnio co mecz ma udział w trafieniu Zagłębia. Nie stwarzał kolegom mnóstwa sytuacji, ale gdy decydował się na kluczowe podanie, wykonywał je celnie. Aż dziesięć z trzynastu prób dotarło do partnerów.

Białek szukał także okazji dla siebie – na bramkę rywala strzelał niemal trzydzieści razy, trzynastokrotnie testując bramkarza. Wygrał też blisko sześćdziesiąt procent dryblingów.

OTOCZENIE – Zagłębie Lubin


Na świetną postawę napastnika wpływ miało także jego otoczenie. Do Ekstraklasy przebił się w Zagłębiu, którego jest wychowankiem. W Lubinie od lat słyną z pracy z młodzieżą. Przykłady Krzysztofa Piątka, Bartosza Slisza, czy Filipa Jagiełło, którzy rozwijali się w drugiej drużynie, tylko potwierdzają tę tendencję. Z czasem ma być jeszcze lepiej.

Zagłębie rozwija swój dział skautingu, a siatka ma wyszukiwać najzdolniejszych chłopców z okolic. Ci mieliby trafiać do klubowej akademii i – niczym Białek – piąć się po kolejnych szczeblach futbolowej drabiny. W Lubinie mają ku temu chęci i możliwości.

Derby Trójmiasta na restart. "Głód... atutem"

Czytaj też

Mecz Arki Gdynia z Lechią Gdańsk (fot. PAP)

Derby Trójmiasta na restart. "Głód... atutem"

Krzysztof Piątek w barwach Zagłębia Lubin (fot. PAP/Maciej Kulczyński)
Krzysztof Piątek w barwach Zagłębia Lubin (fot. PAP/Maciej Kulczyński)

Klub nie boi stawiać się na młodzież, z czego skrzętnie skorzystał właśnie Białek. Choć jego sytuacji pomogło głównie odejście Patryka Tuszyńskiego oraz nieskuteczność Patryka Szysza, nastolatek potrafił wykorzystać sprzyjające okoliczności.

Tym bardziej, że w pierwszym składzie otoczony był urodzonymi kreatorami. Filip Starzyński zanotował w tym sezonie najwięcej asyst w lidze oraz uczestniczył w 25 akcjach bramkowych zespołu. Dograł też najwięcej podań w pole karne w całej lidze. Gdyby tego było mało Białek mógł liczyć na idealny serwis nie tylko z centralnych sektorów, ale i ze skrzydeł. Alan Czerwiński był drugim najczęściej dośrodkowującym piłkarzem PKO Ekstraklasy.

Całe Zagłębie było zresztą w najlepszej piątce zespołów najczęściej dośrodkowujących i dogrywających w pole karne. Tworzyło też mnóstwo sytuacji, ustępując w tej statystyce tylko Legii Warszawa i Lechowi Poznań. Obok tych dwóch zespołów było też najskuteczniejsze w lidze. Wymieniało też sporo podań i często atakowało. Było wymarzonym środowiskiem dla rozwijającego się napastnika.

POKORA – Bartosz Białek


Białek odnalazł się w nim doskonale, zwracając na siebie uwagę nie tylko polskich, ale i europejskich skautów. Na razie twardo stąpa jednak po ziemi i nie widać po nim częstej wśród młodych piłkarzy "sodówki". Przynajmniej takie sprawia wrażenie. Z przekazu medialnego wynika, że jest chłopakiem, którego po prostu cieszy gra w piłkę i strzelanie kolejnych goli.

Ze swoich zadań wywiązuje się doskonale. Dzięki sześciu trafieniom w jedenastu meczach jest jednym z najlepszych debiutantów w XXI wieku. Jako nastolatkowie podobne statystyki osiągali jedynie Artur Sobiech, Arkadiusz Milik, Mariusz Stępiński, Dawid Kownacki, Dawid Janczyk i Kamil Król. Rozszerzając kategorię o graczy dwudziestoletnich, zbliżonymi osiągnięciami mogli pochwalić się chociażby Sebastian Olszar, Marcin Klatt, Dawid Jarka, Rafał Kujawa i... Robert Lewandowski.

TOP 10: najlepsi napastnicy Ekstraklasy w XXI wieku
Robert Lewandowski w barwach Lecha Poznań (fot. Getty Images)
TOP 10: najlepsi napastnicy Ekstraklasy w XXI wieku

Znów się nie udało. Dawid Janczyk nie jest już piłkarzem... 9-ligowca

Czytaj też

Dawid Janczyk (fot. PAP)

Znów się nie udało. Dawid Janczyk nie jest już piłkarzem... 9-ligowca

Każdy z tych napastników strzelił przynajmniej cztery gole w jednym sezonie Ekstraklasy. Jedni potrzebowali do tego kilkudziesięciu spotkań, inni, jak Klatt, mniej niż dziesięciu. Niektórzy z nich rozgrywki kończyli z rzeczonymi czterema bramkami, inni z kilkunastoma trafieniami. Wszyscy z nich, dzięki świetnemu początkowi, okrzyknięci zostali zbawcami polskiej piłki. Dziś możemy sprawdzić, jak skończyli.

Choć wszyscy z nich startowali z podobnego pułapu, ich losy potoczyły się zgoła odmiennie. Część z nich zrobiła międzynarodowe kariery, część nie udźwignęła łatki talentów. Zakończyła przygody z piłką lub kontynuowała grę w niższych ligach. Białek na razie jest na początku swojej drogi. Znakomicie wszedł do ligi, potwierdzając swoje umiejętności. Teraz czeka go jeszcze trudniejsza praca, niż ta na boisku. Musi sprostać oczekiwaniom i medialnym peanom. By, pomny karier poprzedników, skończyć jak Lewandowski czy Milik, nie zaś jak Janczyk czy Klatt.

Znów się nie udało. Dawid Janczyk nie jest już piłkarzem... 9-ligowca

Czytaj też

Dawid Janczyk (fot. PAP)

Znów się nie udało. Dawid Janczyk nie jest już piłkarzem... 9-ligowca

"Okiem redakcji". Ekstraklasa wróciła. Analiza meczu Lech – Legia
(fot. TVP)
"Okiem redakcji". Ekstraklasa wróciła. Analiza meczu Lech – Legia

Zobacz też
Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem
Luka Vusković, który obecnie jest członkiem kadry Tottenhamu w przeszłości występował w Radomiaku (fot. Getty Images)
tylko u nas

Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Jak Raków mógł motywować GKS. AI wysyła podpowiedź
Piłkarze GKS Katowice wściekli po golu Lecha (fot. PAP)

Jak Raków mógł motywować GKS. AI wysyła podpowiedź

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek
Miłosz Trojak (fot. PAP)

Zaskakujący transfer z PKO BP Ekstraklasy! Egzotyczny kierunek

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Lech gotowy na mistrzostwo. Feta już jest zaplanowana
Lech Poznań może świętować zdobycie mistrzostwa na Międzynarodowych Targach Poznańskich (fot. Getty Images)

Lech gotowy na mistrzostwo. Feta już jest zaplanowana

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Ta statystyka mówi wiele. To może być trzeci najgorszy mistrz Polski w XXI wieku
Na głównym planie: Ali Gholizadeh (fot. PAP)

Ta statystyka mówi wiele. To może być trzeci najgorszy mistrz Polski w XXI wieku

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
Najnowsze
Polki powalczą o historyczny tytuł. W grze spore pieniądze
Polki powalczą o historyczny tytuł. W grze spore pieniądze
Dawid Brilowski
Dawid Brilowski
| Piłka nożna 
Turniej World Seven's Football w Estoril (fot. własne), Paulina Dudek (fot. Getty Images)
Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem
Luka Vusković, który obecnie jest członkiem kadry Tottenhamu w przeszłości występował w Radomiaku (fot. Getty Images)
tylko u nas
Łączy Tottenham i… Radomiaka. Teraz będzie grał z Modriciem
Kamil Rogólski - zdjęcie
Kamil Rogólski
Diablo. Prawdziwe oblicze – film dokumentalny
Diablo. Prawdziwe oblicze – film dokumentalny
Diablo. Prawdziwe oblicze – film dokumentalny
| Boks 
Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...
Łukasz Łakomy, Jan Ziółkowski i
polecamy
Ból głowy Probierza? Debiutantów jak na lekarstwo...
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
ME U17 mężczyzn: Francja – Portugalia [SKRÓT]
Francja – Portugalia. Mistrzostwa Europy do lat 17 mężczyzn (fot. TVP SPORT)
ME U17 mężczyzn: Francja – Portugalia [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Rusza 1. Liga Polskiej Ligi Żeglarskiej
(fot. PLŻ/Bartosz Modelski)
Rusza 1. Liga Polskiej Ligi Żeglarskiej
| Inne / Polska Liga Żeglarska 
Djoković sprawił sobie prezent. O krok od finału z Hurkaczem
Novak Djoković (fot. Getty)
Djoković sprawił sobie prezent. O krok od finału z Hurkaczem
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Do góry