{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Nowe grafiki telewizyjne w skokach narciarskich? Zobaczymy je po raz pierwszy w Wiśle

Nowy sezon, nowy dyrektor Pucharu Świata i... nowa grafika telewizyjna. Skoki narciarskie czeka kolejna zmiana. Tym razem nie regulaminowa, a wizualna. Jak wielka? To się okaże w Wiśle.
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) od kilku sezonów przy prezentacji wyników oraz zawodników zasiadających na belce startowej była wierna grafice wprowadzonej w przed sezonem 2011/2012. Przez dziewięć sezonów kibice zdążyli się już opatrzyć z formatem graficznym. Żaden nie obowiązywał tak długo, jak wyliczył portal Skijumping.pl.
W zeszłym sezonie nowy format graficzny obowiązywał już w narciarstwie alpejskim. Przed nadejściem kolejnej zimy odświeżone zostaną także grafiki w skokach.
– Teraz dostosowujemy cały layout pod kątem pozostałych dyscyplin. Nie chodzi w tym przypadku o treść, ale o układ graficzny – potwierdził w rozmowie z portalem Skijumping.pl Jurg Capol, dyrektor marketingu w FIS.
Podczas Letniego Grand Prix 2020 w użyciu wciąż będą stare grafiki. Premiera nowych czeka nas przy okazji listopadowej inauguracji Pucharu Świata na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince.