Zielony stolik zdecyduje o awansach? Problemy licencyjne pierwszoligowców

Zobacz też:"Żegnaj, Rocky". Piotra Rockiego opłakują nie tylko w Warszawie

2 czerwca to dzień powrotu na boiska piłkarzy I ligi. Niektórzy z nich mogą jednak nieco stracić motywację. Bijące się o awans do PKO Ekstraklasy trzecia Stal Mielec oraz czwarty Radomiak Radom nie otrzymały licencji na grę na najwyższym szczeblu rozgrywek. Poza dwójką mającą spore szanse na uzyskanie promocji na boisku, zezwolenia na grę w Ekstraklasie nie otrzymały: Stomil Olsztyn, Olimpia Grudziądz oraz GKS Jastrzębie. W przypadku awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej, swoje domowe spotkania na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim będzie musiała rozgrywać z kolei Warta Poznań.

Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN rozpatrzyła wnioski klubów Ekstraklasy o przyznanie licencji na udział w rozgrywkach Ekstraklasy oraz UEFA w przyszłym sezonie oraz klubów @_1liga_ o przyznanie licencji na udział w rozgrywkach Ekstraklasy.

KOMUNIKAT �� https://t.co/VkAhEjpOU1 pic.twitter.com/CYTDbr9jfj

— PZPN (@pzpn_pl) June 2, 2020

Głównymi problemami wspomnianych klubów są te związane z finansami. To między innymi: przeterminowane zobowiązania wobec klubów piłkarskich wynikające z tytułu działalności transferowej oraz przeterminowane zobowiązania wobec zawodników. W przypadku Radomiaka wynikł także problem z prognozą finansową oraz kwestie infrastrukturalne. Radomiak jak na razie rozgrywa swoje spotkania na stadionie Broni Radom i nie wiadomo, kiedy ta sytuacja się zmieni.

W przypadku klubów z PKO Ekstraklasy, wszystkie otrzymały licencję na dalszą grę na najwyższym szczeblu, lecz trzy zespoły: Pogoń Szczecin, ŁKS Łódź i Raków Częstochowa nie mają prawa udziału w europejskich pucharach. O ile dwóm ostatnim klubom to nie grozi, Pogoń wciąż zachowuje spore szanse na miejsce w czołówce ligi.

Jedynym klubem, który otrzymał karę – 10 tysięcy złotych – jest Lechia Gdańsk. Wynika ona z niepełnej dokumentacji prognozy finansowej. Zarówno Lechia, jak i Wisła Kraków zostały także zobowiązane do realizacji ugód zawartych z byłymi zawodnikami bez możliwości dalszego odraczania terminów.

Grający na stadionie w Bełchatowie Raków ponownie otrzymał zgodę na występy w województwie łódzkim, lecz za każde spotkanie w roli gospodarza poza swoim oryginalnym obiektem w Częstochowie – który na razie nie spełnia wymogów infrastrukturalnych – będzie musiał zapłacić 30 tysięcy złotych. To pewnego rodzaju motywacja, by przyspieszyć prace związane z dostosowaniem obiektu przy Limanowskiego 83 do ekstraklasowych realiów.

Na odwołanie się od decyzji Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN kluby mają pięć dni.