W Stanach Zjednoczonych trwają wciąż zamieszki po tragicznej śmierci George'a Floyda. W związku z tym głośniej zrobiło się m.in. o akcji Black Lives Matter. W swoje ręce wziąć sprawę postanowił Michael Jordan. Legendarny koszykarz w ciągu najbliższych dziesięciu lat wspomoże organizacje walczące z nierównością rasową ogromną sumą.