Znaków zapytania było mnóstwo, ponieważ dla niektórych ludzi jest to choroba śmiertelna, a inni nie mogą po niej uprawiać sportu. Miałem szczęście, że w porę trafiłem do szpitala i dostałem "najniższy wymiar kary" – mówi w TVPSPORT.PL Łukasz Kaczmarek, atakujący reprezentacji Polski siatkarzy oraz Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, który przez większość klubowego sezonu 2019/2020 zmagał się z problemami zdrowotnymi.