{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Skoki narciarskie: wpadka dopingowa Aleksandry Kustowej
TVPSPORT.PL /
Po raz pierwszy od dziesięciu lat spotkaliśmy się z przypadkiem dopingowej dyskwalifikacji w skokach narciarskich. "Wyróżnioną" jest Aleksandra Kustowa, dwukrotna medalistka mistrzostw świata juniorek. Rosjanka została ukarana za unikanie kontroli.
Aleksandra Kustowa w zawodach Pucharu Świata skakała od kilku sezonów. Najlepszym w jej wykonaniu był poprzedni, 2018/19. Rosjanka zajęła w nim 19. miejsce w klasyfikacji generalnej. Przez następny rok wyniku nie poprawi, bo skakać nie będzie mogła. Ze względu na wielokrotne zatajanie miejsca pobytu skoczkini została zdyskwalifikowana przez Rosyjską Agencję Antydopingową (RUSADA) na 18 miesięcy. W poczet kary wliczono jednak czas od listopada 2019 roku.
Systematyczne unikanie kontroli dopingowych poza zawodami nie mogło zostać niezauważone. Kara nie jest jednak bardzo surowa, ponieważ umożliwia powrót zawodniczki na igrzyska olimpijskie w 2022 roku. Taki jest też jej plan. 21-latka ma utrzymywać formę fizyczną, by powrót na skocznie w letnim sezonie 2021/2022 nie był trudny.
Zawieszenie Aleksandry Kustowej to pierwszy przypadek w skokach narciarskich od dekady. Ostatnim skoczkiem, który musiał przerwać karierę ze względów dopingowych był inny Rosjanin, Władisław Bojarincew. Najbardziej znanym przypadkiem w XXI wieku była z kolei dyskwalifikacja Dmitrija Wassiliewa w sezonie 2000/2001. Rosjanin zaczął stosować diuretyki i został zawieszony na dwa lata.